Ukradł kluczki, potem auto. Wpadł dzięki kamerom
fot.: KPP Cieszyn
Izabela JanoszekIzabela Janoszek

Ukradł kluczki, potem auto. Wpadł dzięki kamerom

Najpierw ukradł kluczyki od samochodu, później zmienił jego tablice rejestracyjne i uciekał do sąsiedniego powiatu. Miał to nieszczęście, że sprawą zajął się dzielnicowy i kryminalni z Ustronia, którzy już po kilku godzinach zatrzymali złodzieja i odzyskali skradziony pojazd.Policjanci z Ustronia otrzymali zgłoszenie dotyczące kradzieży peugeota. Właścicielka samochodu, opiekująca się dwójką małych dzieci, prawidłowo zaparkowała samochód, zamknęła go i udała się do pobliskiej biblioteki. Nie zauważyła, że przez cały czas była obserwowana przez złodzieja, który wykorzystał chwilę nieuwagi i wykradł jej klucze do pojazdu. Po około 30 minutach, gdy wróciła na parking, samochodu już nie było.
 
Poinformowała o zdarzeniu dyżurnego z Ustronia, który na miejsce skierował dzielnicowego oraz kryminalnych. Najpilniejszą kwestią było natychmiastowe zebranie dowodów i informacji z miejsca zdarzenia i namierzenie złodzieja. Policjanci wykorzystali w tej sprawie możliwości jednego z najnowocześniejszych monitoringów w kraju, który dba o bezpieczeństwo w Ustroniu. Monitoring działa 24 godziny na dobę każdego dnia. Jego sprawne działanie koordynują operatorzy, będący w stałym kontakcie ze służbami.
 
Dzielnicowy rozpoznał na monitoringu mężczyznę. Był to znany mu mieszkaniec miejscowości Rydułtowy. Policjanci bardzo szybko namierzyli 36-letniego „miłośnika” cudzych samochodów. Zatrzymali go na parkingu przed jednym ze sklepów w Pawłowicach - relacjonuje oficerprasowy KPP w Cieszynie Krzysztof Pawlik. Posłuchaj
Mężczyzna przez kilka godzin podróżował po Śląsku ze swoja 31-letnią znajomą skradzionym autem. Jak się okazało, zmienił też tablice rejestracyjne, na skradzione z innego pojazdu. To nie wszystko, 31-latka była poszukiwana przez sąd i prokuraturę.
 
Za przestępstwo kradzieży z włamaniem grozi mu kara do 10 lat więzienia. Jednak w przypadku zatrzymanego mężczyzny kara ta może być znacznie surowsza, ponieważ przestępstwa dopuścił się w warunkach recydywy. W tym wypadku kodeks karny przewiduje zwiększenie kary o połowę. Sprawca był już wcześniej karany nie tylko za kradzieże, ale też inne przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu, bezpieczeństwu i mieniu.

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: