Listeners:
Top listeners:
play_arrow
Radio BIELSKO Przeboje non-stop
play_arrow
Radio EXPRESS FM Prawdziwa Lokalna Stacja
play_arrow
Radio DISCO Zawsze w rytmie!
play_arrow
Radio MEGA Mega Przeboje!
play_arrow
Radio NUTA Same dobre nuty!
Metal Węgierska Górka ostatnie spotkanie tej jesieni rozgrywał w Żywcu. Ich rywalem była miejscowa Soła. Przyjezdni zgodnie z przewidywaniami zwyciężyli, choć łatwo z pewnością nie było. Długimi fragmentami – zwłaszcza w pierwszej połowie to gospodarze mieli więcej do zaoferowania. Przeszkodził im jednak brak skuteczności…
Niemal od samego początku podopieczni Dawida Burdyla stwarzali zagrożenie pod polem karnym swoich rywali. Kilkukrotnie uderzać próbował Robert Picheta. Swoje szanse miał także Kamil Prochownik, ale obaj nie potrafili znaleźć drogi do bramki.
Kara za niewykorzystane okazje przyszła bardzo szybko. Już w 16. minucie zawodnicy Metalu mogli świętować swoje pierwsze trafienie. Wynik otworzył Marcin Górny, który zaskoczył defensywę rywala i strzałem po krótkim słupku posłał piłkę do siatki.
Stracona bramka nie podcięła skrzydeł gospodarzom. Soła wciąż stwarzała groźne sytuacje, ale nie przynosiły one efektów. W 28. minucie piłkę w polu karnym otrzymał Tomasz Dybał, obrócił się, uderzył, ale górą z tego pojedynku wyszedł bramkarz. Niespełna 60 sekund później znów zrobiło się groźnie gdy Robert Picheta zagrał do Kamila Prochownika, ten jednak uderzył niecelnie.
Minuty mijały i nieuchronnie zbliżał się ostatni gwizdek arbitra w pierwszej połowie. Wtedy do akcji wkroczył Dominik Natanek. Grający trener przyjezdnych dostał świetne podanie na wolne pole, stanął oko w oko z Dawidem Juraszkiem i wyszedł zwycięsko z tego pojedynku. Jednak zamiast cieszynki widoczny był grymas bólu na jego twarzy, co było efektem zderzenia z bramkarzem, do którego doszło tuż po uderzeniu.
Niedługo później arbiter zagwizdał po raz ostatni i oba zespoły udały się do szatni przy wyniku 0:2…
Po przerwie obraz spotkania uległ zmianie. W drugiej odsłonie to Metal wyglądał zdecydowanie lepiej i raz po raz poważnie zagrażał bramce gospodarzy. Kilka razy do interwencji został zmuszony Dawid Juraszek… Pierwszy raz już w 51. minucie, gdy strzelał Piotr Bednarz. Swoje okazje miał także Dominik Natanek, lecz również bezskutecznie.
Sytuacja zmieniła się nieco około 70. minuty, wtedy tempo gry nieco siadło, a zamiast akcji podbramkowych oglądaliśmy sporo twardej gry w środku pola. Mogło się wydawać, że więcej goli już nie padnie i wynik 0:2 utrzyma się aż do końca, ale wtedy Metal zdołał podwyższyć prowadzenie. Dominik Natanek dośrodkował piłkę z bocznego sektora. Futbolówka trafiła pod nogi Dariusza Chowańca, a ten skutecznie wbił ją do bramki z bliskiej odległości.
W samej końcówce spotkania gospodarze zdobyli trafienie honorowe. Dawid Burdyl pewnie wykorzystał jedenastkę i ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 1:3…
Soła Żywiec 1:3 (0:2) TS Metal Węgierska Górka
0:1 Górny (16′)
0:2 Natanek (44′)
0:3 Chowaniec (83′)
1:3 Burdyl (90′) (rzut karny)
Soła Żywiec
D. Juraszek – Prochownik, Lach, Dybczak, Barcik, Picheta, Dybał, Burdyl, M. Juraszek, Paneth, Kantyka
Trener: Dawid Burdyl
TS Metal Węgierska Górka
Szczotka – Wypyszyński?, Nogowczyk?, Parfieńczyk, Kochutek, Zadorozhnyi, Białożyt, Gołębiowski, Pawlus, Natanek, Górny
Trener: Dominik Natanek
Autor: Mikołaj Lorenz
Ponadczasowa lista tanecznych hitów z kręgu muzyki euro dance. Największe z największych - hity wszech czasów w Twoim ulubionym radiu.
close
Copyright Radio BIELSKO