Bielsko-Biała

Rusza nowy etap Beskidzkiej Drogi Integracyjnej. Umowy zostaną podpisane jutro

today06.11.2025 07:18 1

Tło
share close

W miejscu, które widzicie na zdjęciu, w przyszłości rozpoczynać się będzie Beskidzka Droga Integracyjna, która połączy się z realizowaną obecnie drogą ekspresową S1 w Bielsku-Białej. Już wkrótce ruszą prace projektowe dla dwóch kolejnych odcinków trasy S52.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad jutro (7 listopada) podpisze dwie umowy dotyczące przeprowadzenia badań geologicznych, przygotowania projektów budowlanych i uzyskania zezwoleń na realizację inwestycji drogowej dla odcinków Bulowice – Chocznia (11,5 km) oraz Kalwaria Zebrzydowska – Głogoczów (12 km).

Dwie nowe umowy dla Beskidzkiej Drogi Integracyjnej

W sierpniu rozstrzygnięto przetargi ogłoszone cztery miesiące wcześniej. Do obu postępowań zgłosiło się po 13 oferentów – dokładnie te same firmy w każdym z nich. Zwycięzcą dla odcinka Bulowice – Chocznia została firma Promost Consulting z Rzeszowa, a dokumentację dla fragmentu Kalwaria Wschód – Głogoczów przygotuje Lafrenz Polska z Poznania.

Bulowice – Chocznia: obejście Andrychowa i nowe węzły

Ten odcinek ma szczególne znaczenie dla Andrychowa, największego miasta powiatu wadowickiego. Obecnie przez centrum przejeżdża blisko 17 tysięcy pojazdów dziennie. Planowana trasa ominie miasto od północy, a dojazd zapewni nowy węzeł na skrzyżowaniu z ulicą Batorego, czyli drogą wojewódzką nr 781. Kolejny węzeł powstanie w Inwałdzie, na skrzyżowaniu z drogą powiatową.
W rejonie Wadowic przewidziano dwa miejsca obsługi podróżnych po obu stronach drogi. Na trasie zaplanowano 17 obiektów inżynieryjnych, w tym most o długości ponad 200 metrów na Wieprzówce w Andrychowie. Powstanie też 13 zbiorników retencyjnych o łącznej pojemności ponad 4 milionów litrów i trzy przejścia dla zwierząt.

Kalwaria Wschód – Głogoczów: połączenie z zakopianką

Ostatni odcinek Beskidzkiej Drogi Integracyjnej połączy się z drogą krajową nr 7 w miejscu obecnego węzła Głogoczów, który zostanie przebudowany. W ramach inwestycji powstaną też dwa węzły – Sułkowice oraz Skawina. Trasa pobiegnie na północ od obecnej drogi krajowej nr 52.
Na odcinku Kalwaria – Głogoczów zaplanowano 33 obiekty inżynieryjne. Największy z nich to estakada w Izdebniku o długości blisko 900 metrów. Przewidziano także 18 przejść dla zwierząt i 26 zbiorników retencyjnych o łącznej pojemności ponad 11 milionów litrów. Obecnie tym fragmentem drogi krajowej codziennie przejeżdża prawie 18 tysięcy pojazdów.

Badania geologiczne na całej trasie

Na wszystkich odcinkach Beskidzkiej Drogi Integracyjnej GDDKiA planuje wykonanie ponad 6,6 tysiąca odwiertów i 2,4 tysiąca sondowań. Średnia głębokość odwiertu wyniesie 11 metrów, choć w razie potrzeby może sięgać nawet 30 metrów. Sondowania będą prowadzone do średniej głębokości 13 metrów. Badania mają na celu dokładne rozpoznanie budowy geologicznej terenu i określenie nośności gruntu.

Droga, która połączy Bielsko-Białą z Głogoczowem

Beskidzka Droga Integracyjna, czyli przyszła S52, połączy Bielsko-Białą z Głogoczowem, biegnąc nowym śladem na długości 61 kilometrów. Trasa połączy miasta leżące wzdłuż obecnej DK52 – Kęty, Andrychów, Wadowice i Kalwarię Zebrzydowską. Zaplanowano 12 węzłów, w tym w Kozach, Kętach, Bulowicach, Andrychowie, Choczni i Kalwarii.

Trwają badania na odcinku Bielsko-Biała – Bulowice

Dodajmy, że w sierpniu rozpoczęły się badania geologiczne na pierwszym, 16,9-kilometrowym odcinku planowanej S52. Prace ruszyły w bielskim Lipniku. Jak informował Kacper Michna z krakowskiego oddziału GDDKiA, badania pozwolą określić warunki gruntu i jego nośność, a w razie potrzeby zaplanować wzmocnienia podłoża lub głębokość pali pod podpory estakad.
Umowę na przygotowanie projektu budowlanego i badań geologicznych podpisano z firmą Voessing. Na trasie powstaną trzy węzły – w Kozach, Kętach i Bulowicach – dwa miejsca obsługi podróżnych w Kobiernicach, 21 obiektów inżynieryjnych oraz 27 zbiorników retencyjnych o łącznej pojemności 11,6 miliona litrów.

Opóźnienie na jednym z odcinków

Rozpoczęcie prac geologicznych między Chocznią a Kalwarią Zebrzydowską przesunie się o kilka miesięcy. Krajowa Izba Odwoławcza uznała racje jednego z wykonawców. Z tego powodu Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad musi ponownie ocenić wszystkie oferty.

Zobacz: BDI: opóźnienie prac geologicznych przez odwołanie jednego z wykonawców

Autor: Robert Fraś