Listeners:
Top listeners:
play_arrow
Radio BIELSKO Przeboje non-stop
play_arrow
Radio EXPRESS FM Prawdziwa Lokalna Stacja
play_arrow
Radio DISCO Zawsze w rytmie!
play_arrow
Radio MEGA Mega Przeboje!
play_arrow
Radio NUTA Same dobre nuty!
GLKS Nacomi Wilkowice chciało postawić się Rekordowi Bielsko-Biała w meczu 1/32 finału Futsal Pucharu Polski. Podopieczni Dominika Kępysa zderzyli się jednak z niesamowitą jakością ekipy z Cygańskiego Lasu. Bielszczanie pewnie pokonali Watahę 0:13 i zameldowali się w kolejnej fazie pucharowych rozgrywek.
Starcie 1/32 finału Futsal Pucharu Polski między GLKS Nacomi Wilkowice oraz Rekordem Bielsko-Biała niosło za sobą wiele podtekstów. Mecz derbowy, spotkanie współpracujących ze sobą klubów, pojedynek wielokrotnych mistrzów Ekstraklasy z debiutantem w II lidze – przykłady można mnożyć.
Co ciekawe, ze względu na nawiązaną współpracę między oba klubami, na ławce trenerskiej zespołu z Wilkowic pojawił się drugi trener Rekordu Andrea Bucciol. Nikt nie zamierzał jednak kierować się sentymentami.
Mecz w hali GOSiR rozpoczął się od groźnych ataków ze strony Rekordu. Różnica klas obu zespołów była widoczna od samego początku. Bielszczanie pokazali swoją jakość już w 3. minucie, kiedy to Martin Dosa odzyskał piłkę na własnej połowie, po czym wykorzystał wyjście bramkarza GLKS z bramki. Futbolówka po przelobowaniu golkipera bez trudu wpadła do siatki.
Wataha nie zamierzała odpuścić swoim przeciwnikom. Ich determinacja dała początek kilku składnym akcjom, które rekordziści raz po raz musieli odpierać. W 7. minucie ofensywa gości ponownie dała się we znaki wilkowiczanom. Swoją okazję wykorzystał Michał Marek. minuty później kapitan Rekordu Paweł Budniak dołożył swojego gola.
W 11. minucie hala GOSiR była bliska radości po tym, jak na czystą pozycję z piłką wyszedł gracz Watahy Jonatan Mędrek. Jednak piłka po strzale jedynie obiła lewy słupek bramki Jakuba Florka.
W przeciągu następnych minut GLKS przeżył istny szturm na własną bramkę. W 14. minucie na listę strzelców po raz drugi w tym meczu wpisał się Paweł Budniak. Minutę później niefortunnie piłkę do własnej siatki wbił zawodnik Wilkowic Kacper Pieniądz. Chwilę później o swojej obecności na parkiecie dwukrotnie przypomniał Franco Spellanzon. Obraz gry do jednej bramki dopełnił w ostatniej minucie pierwszej połowy Kacper Pawlus.
Po takim pokazie skuteczności w pierwszych 20 minutach mało kto wątpił, że Rekord Bielsko-Biała rozstrzygnął już kwestię awansu do kolejnej fazy Futsal Pucharu Polski. Podopiecznym Dominika Kępysa pozostało walczyć o jak najmniejszy rozmiar porażki. Jednak początek drugiej części należał wyłącznie do przyjezdnych. W odstępie ok. 30 sekund dwie bramki po pięknych indywidualnych rajdach strzelił Grzegorz Haraburda.
Pomimo kolejnych trafień Rekordu gospodarze nie zamierzali się poddawać w swoich zamiarach o pozbawienia Jakuba Florka czystego konta. Wśród Watahy na parkiecie wyróżniał się Mateusz Stwora. Raz po raz walczył o dobrą pozycję do przyjęcia kluczowego podania i oddania strzału na bramkę Rekordu. W 30. minucie o mało swojemu koledze nie pomógł Wiktor Borowicz, ale i tym razem piłka po strzale tylko odbiła się od słupka.
Tymczasem bielszczanie konsekwentnie grali swoje. W 32. minucie 12. bramkę dla Rekordu zdobył Srdan Ivanković. Sześć minut później hat-tricka ustrzelił Kacper Pawlus. W takim stylu bielszczanie wyeliminowali zaprzyjaźniony klub z rozgrywek pucharowych, awansując do 1/16 finału.
GLKS Nacomi Wilkowice – Rekord Bielsko-Biała 0:13 (0:8)
0:1 Martin Dosa (3′)
0:2 Michał Marek (7′)
0:3 Paweł Budniak (9′)
0:4 Paweł Budniak (14′)
0:5 Kacper Pieniądz (15′ samobójczy)
0:6 Franco Spellanzon (15′)
0:7 Franco Spellanzon (17′)
0:8 Kacper Pawlus (20′)
0:9 Grzegorz Haraburda (21′)
0:10 Grzegorz Haraburda (22′)
0:11 Kacper Pawlus (28′)
0:12 Srdan Ivanković (32′)
0:13 Kacper Pawlus (38′)
GLKS Nacomi Wilkowice
Świecak 13 (c) – Mańdok 5, Borowicz 16, Czadankiewicz 22, Pieniądz 63
Rezerwowi: Babina 2, Mędrek 3, Wrona 9, Laszczak 11, Poniński 44, Rączka 46, Stwora 53, Fender 66, Walczak 68
Trener: Dominik Kępys
Rekord Bielsko-Biała
Florek 20 – Krzempek 3, Ivanković 4, Dosa 13, Spellanzon 19
Rezerwowi: Kałuża 24, Ślęzak 25, Henrique 8, Budniak 10 (c), Guilherme 12, Haraburda 15, Marek 21, Pawlus 22
Trener: Jesus Chus Lopez Garcia
Autor: Michał Czarniecki
futsal Futsal Puchar Polski GLKS Nacomi Wilkowice Rekord Bielsko-Biała Top-Sport
Copyright Radio BIELSKO