Listeners:
Top listeners:
play_arrow
Radio BIELSKO Przeboje non-stop
play_arrow
Radio EXPRESS FM Prawdziwa Lokalna Stacja
play_arrow
Radio DISCO Zawsze w rytmie!
play_arrow
Radio MEGA Mega Przeboje!
play_arrow
Radio NUTA Same dobre nuty!
today04.11.2025 13:01 2
W niedzielę, 2 listopada rozegrano ostatnią kolejkę rundy jesiennej Klasy Okręgowej Skoczów-Żywiec. To oznacza, że warto podsumować, co działo się na lokalnych boiskach, zerkając na liczby. Kto strzelał najczęściej? Kto przegrywał najrzadziej? Jaki zespół zbudował u siebie twierdzę, a kto na wyjazdach niszczył pozostałe zasieki obronne? W tym artykule znajdziecie wszystkie odpowiedzi.
Runda jesienna w „okręgówce”skoczowsko-żywieckiej obfitowała w gole, serie i nieoczywiste statystyczne smaczki. Niech poziom atrakcyjności jesieni w okręgówce odda fakt, że piłkarze do tej pory strzelili aż 368 bramek, co daje średnią 4,08 goli na mecz. Co więcej, ani jedno starcie nie zakończyło się bezbramkowym remisem.
Podtekstów nie brakowało – symboliczne zwieńczenie rundy jesiennej
Takich ciekawostek jest o wiele więcej. Oto pełne zestawienie „naj”, wyciągnięte z ligowej tabeli, wyników oraz matematyki sezonu.
Warto tu podkreślić, że podane statystyki mogą się minimalnie zmienić w przypadku Tempa Puńców oraz Smreku Ślemień, które w sobotę, 8 listopada o godzinie 13 nadrobią zaległości z 10. kolejki.

Patrząc na wyniki rundy jesiennej, nie można nie odnieść wrażenia, że jeden zespół zdominował rozgrywki Klasy Okręgowej Skoczów-Żywiec. Oczywiście mowa tutaj o LKS Tempo Puńców. Podopieczni Kamila Sornata figurują jako najlepsi w wielu kategoriach. Oto niektóre z nich:
Tempo Puńców – 43 bramki
Najbardziej bramkostrzelna drużyna ligi. Średnio 3,58 gola na mecz.
Tempo Puńców – 26 goli u siebie
Mecze w Puńcowie nie należały do najprzyjemniejszych dla wielu rywali Tempa w tej rundzie.
Tempo Puńców / LKS Leśna – po 6 zwycięstw
Liderzy Klasy Okręgowej wraz z LKS Leśna stworzyli ze swoich boisk istne twierdzy. Co różni obie ekipy? Liczba domowych porażek. Puńców zachował tu komplet punktów. Za to podopieczni Mateusza Stankiewicza zeszli z własnej murawy pokonani tylko raz – po przegranej 1:2 z Cukrownikiem Chybie.
Tempo Puńców – 12
Pokonanie bramkarza zespołu z Puńcowa nie należało do najłatwiejszych zadań, choć to nie oznacza, że to zadanie było niemożliwe.
Tempo Puńców – 4 gole stracone u siebie
W całej rundzie jesiennej tylko trzy drużyny potrafiły uciszyć trybuny w Puńcowie. Były to Victoria Hażlach (4:1), LKS Leśna (5:1) oraz Piast Cieszyn (6:2).
Tempo Puńców – 8 goli straconych
Lider również na wyjazdach zachował podobną dyscyplinę i porządek, jak w domu. Obce boiska rządzą się swoimi prawami, zatem nic dziwnego, że lista ekip, którym udało się pokonać bramkarza Puńcowa, jest nieco dłuższa (WSS Wisła – 1:3; Skałka Żabnica – 1:4; Bory Pietrzykowice – 3:1; Sokół Słotwina – 2:3; LKS Pogórze – 1:1)
Tempo Puńców – +31
Bilans 43 bramek przy tylko 12 straconych mówi sam za siebie – Puńców narzucił rywalom swoje szybkie tempo i nie zamierzał się zatrzymywać.
Tempo Puńców – 4 mecze bez straty gola
Tej jesieni trudno było o zachowanie czystego konta ze względu na zażartą rywalizację. Przez to Tempu udało się zachować zero z tyłu w czterech meczach rundy.

To podsumowanie wydawałoby się zbyt jednostronne, gdyby cała uwaga skupiła się na zespole z Puńcowa. Trzeba tutaj również wspomnieć o drugiej najlepszej drużynie ligi – Borach Pietrzykowice. Wyniki zawodników Marka Makarewicza znalazły docenienie w statystykach:
Bory Pietrzykowice – 21 goli na wyjazdach
Nikt lepiej nie spisywał się w delegacjach od Borów. Do najbardziej znamienitych rezultatów na wyjazdach w wykonaniu Pietrzykowic należą rozbicie Cukrownika Chybie 0:4 oraz Sokoła Słotwina 2:5.
Tempo Puńców / Bory Pietrzykowice – po 4 zwycięstwa
Tutaj dwie najlepsze zespoły ligi podzieliły się pierwszym miejscem, wygrywając po cztery razy. Piłkarzom Borów może dodać satysfakcji fakt, że Tempu zabrakło piątej wygranej w delegacji… właśnie z Pietrzykowicami. Wtedy, w meczu na szczycie ligi gospodarze pokonali Puńców 3:1.
Bory Pietrzykowice – 14 punktów
Przy podanych wcześniej statystykach Borów w meczach wyjazdowych, trudno być zdziwionym, że to zespół z Pietrzykowic punktował najlepiej w delegacjach.
Bory Pietrzykowice – 10 meczów
Seria rozpoczęta już w pierwszej kolejce od remisu 2:2 z GKS Radziechowy-Wieprz trwała przez imponujące 10 spotkań. Dobrą passę przerwała domowa porażka z WSS Wisła w połowie października. Wtedy to podopieczni Marcina Michalika pokonali Pietrzykowice 0:2.
Zadyszka po udanej jesieni? „Zagraliśmy najsłabsze spotkanie tej rundy”

Żadne podsumowanie nie byłoby kompletne bez zestawienia najlepszych snajperów w rozgrywkach. Najczęściej podczas tej rundy do bramki trafiał Omonedo Clinton ze Smreka Ślemień (19 goli). Tuż za nim z 12 trafieniami uplasował się Kacper Jakubiec z LKS Leśna. Najniższe miejsce na podium należy do Pawła Leśniewicza z WSS Wisła, który zdobył 11 bramek.

Warto w tym miejscu wspomnieć też o niżej notowanych zespołach, żeby oddać pełen obraz rozgrywek w skoczowsko-żywieckiej „okręgówce”. Tutaj również znajdziemy wiele ciekawych faktów:
GKS Radziechowy-Wieprz – 0
Zawodnikom GKS udało się zdobyć 19 punktów w ostatnich 13 meczach po pięciu zwycięstwach, czterech remisach i czterech porażkach. Tym samym wyśrodkowany bilans przy 22 golach zdobytych oraz straconych znajduje potwierdzenie w wynikach.
Piast Cieszyn – 19
Największy ofensywny problem rundy. W wielu przypadkach brak doświadczenia powodował, że Piast nie wykorzystywał swoich okazji. Jak przyznał później w rozmowie z Radiem BIELSKO trener cieszynian Michał Trojak, jego zespół powinien mieć co najmniej pięć punktów więcej, niż ma obecnie. Następna runda da okazję Piastu, by poprawić skuteczność w ataku.
Na taki wynik czekali od połowy sierpnia. Złapali optymizm i pewność siebie
Sokół Słotwina / Skałka Żabnica – po 37
Zarówno Sokół, jak i Skałka zajmują miejsca w strefie spadkowej, uzbierawszy po 10 punktów. Średnia straconych bramek przez oba zespoły wynosi 2,84 gola/mecz.
Sokół Słotwina – 8 porażek z rzędu
Początek sezonu nie zapowiadał takich problemów. Wbrew pozorom, tu nie chodzi o złą grę czy błędy w selekcji. W tym przypadku największą bolączką podopiecznych Przemysława Jurasza wydaje się być niemożność stawiania kropki nad i, zarówno z rywalami w zasięgu, jak i z czołówką stawki.
Osiem meczów – osiem porażek. „Jeszcze nic nie przegraliśmy, świat nam się nie zawalił”

LKS Pogórze 6:0 Skałka Żabnica
Starcie w szóstej serii gier pomiędzy Pogórzem a Skałką Żabnica okazało się najbardziej okazałym zwycięstwem zespołu Klasy Okręgowej tej jesieni. Wtedy na listę strzelców wpisali się byli ekstraklasowicze – Piotr Ćwielong oraz grający trener Łukasz Hanzel.
W tej kategorii należy wyróżnić następujące spotkania:

W zestawieniu zespołów, które były najczęściej karane w czasie tej jesieni przez arbitrów, na pierwszym miejscu widnieje Cukrownik Chybie (32 żółte kartki, siedem czerwonych). Tuż za nimi plasuje się Victoria Hażlach (43 żółte kartki, pięć czerwonych) oraz Smrek Ślemień (33 żółte kartki, pięć czerwonych).
Na tym liczbowe podsumowanie rundy jesiennej w Klasie Okręgowej Skoczów-Żywiec można spokojnie zakończyć. Wkrótce na naszej stronie radiobielsko.pl pojawią się oddzielne podsumowania rundy dla każdej z drużyn. Śledźcie nas, by tego nie przegapić!
Autor: Michał Czarniecki
Copyright Radio BIELSKO