Listeners:
Top listeners:
Radio BIELSKO Przeboje non-stop
Radio EXPRESS FM Prawdziwa Lokalna Stacja
Radio DISCO Zawsze w rytmie!
Radio MEGA Mega Przeboje!
Radio NUTA Same dobre nuty!
To była piękna przygoda. LKS Korbielów – klub, który nigdy nie wyszedł poza najniższą klasę rozgrywkową – zapisał się w historii, docierając aż do półfinału Pucharu Polski na szczeblu podokręgu. We wtorkowe popołudnie marzenia o wielkim finale przerwała jednak Stal Śrubiarnia Żywiec, która na boisku w Korbielowie udowodniła swoją wyższość i awansowała do decydującego starcia.
Wynik, a więc 4:0 dla Śrubiarni, mógłby sugerować, że spotkanie miało wybitnie jednostronny przebieg. Tego typu stwierdzenie byłoby jednak nadużyciem. Piłkarze z Korbielowa przez długie minuty stawiali ambitny opór stali, momentami grając jak równy z równym. Co wyraźnie rzuciło się w oczy w przebiegu spotkania – pewnego rodzaju zaawansowanie w przygotowaniu fizycznym. O ile w pierwszej połowie piłkarze LKS nie odstawali nadto, o tyle w drugiej Stal wyraźnie zaakcentowała swoją przewagę, tworząc znacznie więcej sytuacji. Ostatecznie to przyjezdni z Żywca zameldowali się w finale, wygrywając zasłużenie, choć z przebiegu spotkania – może nieco zbyt wysoko. Po meczu o wrażenia z jego przebiegu zapytaliśmy: zawodnika z Korbielowa – Mateusza Pudę oraz trenera drużyny z Żywca – Przemysława Pitrego.
Dla Korbielowa sam awans do półfinału jest wydarzeniem bez precedensu. Klub, który od lat gra w b-klasie (a wcześniej w Klasie C) i nigdy nie zaznał wyższych szczebli rozgrywek, stał się w ostatnich tygodniach bohaterem lokalnych futbolowych opowieści. Do pucharowej przygody przyczynił się także… łut szczęścia. Korbielów pierwszą rundę przeszedł dzięki wycofaniu się rezerw Śrubiarni, a do półfinału awansował dzięki walkowerowi z Łucznikiem Żywiec (na boisku 0:4, lecz w drużynie Łucznika wystąpili nieuprawnieni zawodnicy). Piłkarzom z Gminy Jeleśnia nie sposób odebrać jednak niezwykle cennego i niespodziewanego zwycięstwa nad GKS Radziechowy-Wieprz na własnym boisku (3:0),a na samym początku sierpnia. Niezależnie od okoliczności, droga do półfinału przeszła już do historii, a zawodnicy mogą mówić o największym sukcesie w dziejach swojego klubu.
Kibice z Korbielowa mogli we wtorek poczuć smak wielkiego futbolowego święta. Zasłużyli w pełni na to… Choć wynik nie dał powodów do euforii, to samo uczestnictwo w półfinale Pucharu Polski jest powodem do dumy. Piłkarze LKS-u pokazali, że w piłce nie zawsze liczy się tylko poziom ligowy – czasem determinacja, ambicja i odrobina szczęścia wystarczą, by zagrać w meczu, o którym w małej miejscowości mówić się będzie latami.
Napisane przez: Sebastian Snaczke
Copyright Radio BIELSKO