powiat oświęcimski

Gmina straciła 73 miliony złotych

today20.05.2024 14:29

Tło
share close

Jednym z kluczowych tematów samorządowej kampanii wyborczej w Kętach było zadłużenie gminy. Aktualnie wynosi ono około 77 milionów złotych, a do końca roku ma wzrosnąć do 81 milionów. Burmistrz gminy Marcin Śliwa zaznacza, że mimo rosnącego długu, sytuacja jest pod kontrolą i wynika z kilku konkretnych czynników.

Dziesięć lat temu zadłużenie gminy Kęty w stosunku do jej dochodów wynosiło ponad 50%. Burmistrz przypomina, że prognozy na koniec 2024 roku przewidują spadek tego wskaźnika do 43,2%. – Ewentualna zmiana zadłużenia zależy od tego, czy zmienią się przepisy dotyczące finansowania samorządów – mówi Marcin Śliwa. – Centralne reformy podatkowe przeprowadzone przez Prawo i Sprawiedliwość spowodowały, że gmina Kęty straciła w 10 lat ponad 73 miliony złotych z tytułu dochodów bieżących.
Włodarz wylicza, że w ramach „rekompensaty” gmina otrzymała jedynie 20 milionów złotych, co oznacza, że nadal jest stratna o ponad 53 miliony złotych. 
– Brakujące pieniądze gmina mogła przeznaczyć na wkład własny do inwestycji, co pozwoliłoby na mniejsze zadłużenie – dodaje burmistrz Śliwa.
Nasz rozmówca podkreśla, że przejmując gminę z długiem wynoszącym 49 milionów złotych, średnie roczne zadłużenie przez ostatnie 10 lat wynosiło około 3 milionów złotych, co nie jest dużą wartością. Marcin Śliwa twierdzi, że dla przyszłości finansów gminnych kluczowe będą decyzje rządowe, które mogą znacząco wpłynąć na dochody.

Autor: Robert Fraś