Narkotyki za pół miliona
Fot. KPP w Wadowicach
Robert FraśRobert Fraś

Narkotyki za pół miliona

Policjanci interweniowali na jednej z posesji w związku ze zgłoszeniem dotyczącym wylewania i spalania nieustalonych substancji. Właściciel posesji powiedział policjantom, że dziwny zapach pochodzi od grilla.
Do interwencji doszło w jednym z domów w gminie Andrychów. Mundurowi nie uwierzyli w tłumaczenia 48-latka. - Podczas sprawdzenia budynku, w którym unosił się zapach chemikaliów, policjanci ujawnili m.in. puste beczki oraz maski gazowe, a w jednym z wiader, w foliowym worku, białą substancję przypominającą środki psychoaktywne. Przeprowadzone testy potwierdziły, że jest to mefedron – informuje Agnieszka Petek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach. Funkcjonariusze zabezpieczyli 10 kg narkotyków o czarnorynkowej wartości między 400 a 500 tys. złotych. Właściciel substancji został zatrzymany. Grożą mu trzy lata za kratami. Sąd Rejonowy w Wadowicach zdecydował o jego tymczasowym areszcie na trzy miesiące. 
 


Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: