powiat bielski

Nie będzie zapowiadanej na poniedziałek pikiety. Będą za to rozmowy z ministrem!

today28.12.2025 14:29

Tło
share close

W najbliższy (29.12) poniedziałek w Czechowicach-Dziedzicach miało odbyć się posiedzenie Rady Krajowej Sekcji Górnictwa Węgla Kamiennego NSZZ Solidarność. Po zakończeniu zebrania, o godz. 10.30, na placu przed budynkiem związków zawodowych działających w kopalni Silesia, Solidarność planowała zorganizować pikietę. Plany zmieniło kolejne pismo, które dotarło do czechowickiej kopalni w, sobotnie popołudnie, od ministra energii.

Do kopalni Silesia, w której trwa protest górników pod ziemią, dotarło trzecie już w ostatnich dniach pismo podpisane przez ministra energii Miłosza Motykę. Tym razem zaprasza na rozmowy Komisji Trójstronnej do Katowic, na jutro. Obrady mają rozpocząć się w poniedziałek (29.12) o godz. 11.00. To oznacza, że termin obrad przyspieszono o tydzień. W poprzednim piśmie skierowanym do pracowników Silesii, minister zapraszał na rozmowy po okresie świąteczno-noworocznym – 7 stycznia.
Nie damy się nabrać na rozmowy za dwa tygodnie – komentował wtedy Radiu Bielsko propozycję ministra szef zakładowej Solidarności w Silesii Grzegorz Babij.

Tym razem, przewodniczący Solidarności, na zaproszenie wystosowane do członków Komisji Trójstronnej zareagował pozytywnie. – Nic o nas bez nas – mówi, zapewniając, że choć nie została zaproszona organizacja związkowa, przedstawiciele Solidarności Silesii na pewno zjawią się na poniedziałkowych obradach w Katowicach.
W związku z tym, że to posiedzenie odbędzie się jutro, przełożyliśmy termin posiedzenia Rady Krajowej Sekcji Górnictwa Węgla Kamiennego NSZZ Solidarność. Również pikieta została przesunięta na inny termin – mówi Grzegorz Babij.

  • cover play_arrow

    Nie będzie zapowiadanej na poniedziałek pikiety. Będą za to rozmowy z ministrem! Izabela Janoszek

W obradach Komisji Trójstronnej w Katowicach zamierza uczestniczyć również szefowa Związku Zawodowego Górników w Polsce działającego przy Silesii – Mariola Miodońska.

Żądania związkowców

Grzegorz Babij zapewnia, że związkowcy podtrzymują swoje postulaty. Przypomnijmy, cztery związki zawodowe działające przy PG Silesia domagają sie podpisania porozumienia gwarantującego przez ministerstwo energii:
– „zatrudnionym na dzień 25 grudnia 2025 roku w przypadku likwidacji, upadłości oraz decyzji pracownika alokację na najbliższą kopalnię jego miejsca zamieszkania z uwzględnieniem jego kwalifikacji”;
– wprowadzenie pod obrady sejmu nowelizację ustawy górniczej, która spowoduje objęcie tą ustawą pracowników PG Silesia. Nowelizacja przesłana do sejmu przez ministerstwo miałaby być przeprowadzona przez parlament do 31 stycznia.

Związkowcy mają też żądania względem właściciela i zarządcy sądowego kopalni. Chcą podpisania porozumienia, w którym zarządzający kopalnią zobowiążą się, że wobec protestujących nie zostaną wyciągnięte konsekwencje.
Domagają się też ustalenia terminu wypłaty zaległej nagrody barbórkowej oraz powołania zespołu z udziałem przedstawicieli strony społecznej, który zadbałby o poprawę bezpieczeństwa pracy. Ich zdaniem szwankującego, wskutek niskiego poziomu zatrudnienia w kopalni.

Spotkanie w sprawie postulatów skierowanych względem zarządzających kopalnią, również są już zaplanowane. Jutro (29.12) mają odbyć się rozmowy dotyczące poprawy BHP, a 30 grudnia spotkanie, którego tematem ma być wypłata zaległej nagrody barbórkowej.

Obecnie pod ziemią protestuje w Silesii 20 górników. – Nastroje są bojowe. Cały czas czekają na dobre informacje. Dopóki nie będzie pozytywnego sygnału, nie zamierzają wyjeżdżać na górę – zapewnia Grzegorz Babij.

Autor: Izabela Janoszek