Cieszyn

Ktoś zrobił sobie pochodnię z dziecięcego wózka pozostawionego przed siedzibą MOPS-u

today16.12.2025 12:21

Tło
share close

Wczoraj około 20:00 strażacy otrzymali zgłoszenie dotyczące pożaru, który wybuchł przy ulicy Skrajnej w Cieszynie, przed wejściem do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społeczne. Kiedy przyjechali na miejsce zastali płonący… dziecięcy wózek. W środku były różnego rodzaju, stare tekstylia. 

Ogień został ugaszony. Zajęło to strażakom około 40 minut. Nikt nie został poszkodowany. Dym okopcił tylko elewację budynku, a temperatura spowodowała pęknięcie szyby w drzwiach.  Teraz sprawą zajmuje się policja. Pochodnia w postaci płonącego wózka była zapewne skutkiem celowego działania. 

Aktualizacja:

Jak przekazał nam podkomisarz Krzysztof Pawlik, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie, funkcjonariusze ujęli podejrzanego.

– Zatrzymaliśmy mężczyznę odpowiedzialnego za to zdarzenie. Dziś zostanie on przesłuchany w komendzie – powiedział. 

Policja prowadzi dalsze czynności w tej sprawie.

Polecamy przeczytać: Podpalenie dziecięcego wózka. Policja zatrzymała podejrzanego

Autor: Beata Stekla