powiat cieszyński

Skoczowski dworzec otwarty tylko dla radnych. Co z jego przyszłością?

today15.09.2025 16:50

Tło
share close

Chcieli zobaczyć dworzec, by  na własne oczy przekonać się w jakim jest stanie. Siedmioro radnych gminy Skoczów wraz burmistrzem obejrzało budynek dworca. Obiekt zamknięty na co dzień dla podróżnych, został przed pracowników spółki PKP otwarty specjalnie dla samorządowców. Gmina rozważa bowiem nieodpłatne przejęcie dworca.

Na temat nieodpłatnego przejęcia od PKP budynku dworca wraz z działkami debatowali na swojej lipcowej sesji radni Skoczowa. Odpowiedni  projekt uchwały znalazł się w porządku obrad i stał się przyczynkiem do długiej dyskusji.Ostatecznie, radni odłożyli decyzję w tej sprawie, by wcześniej wybrać się na dworzec. To miało miejsce właśnie dzisiaj.

Czy wizja lokalna przybliża ich do podjęcia decyzji w tej sprawie? Czy tylko spotęgowała wątpliwości?

Przewodnicząca Rady Miejskiej Maria Brodniewicz mówiła, że trudno o jednoznaczną opinię, na gorąco, zaraz po obejrzeniu dworca. Rzecz wymaga przemyślenia i dyskusji, a pośpiech nie jest tutaj dobrym doradcą. Choć zdradziła, że prywatnie, jako skoczowianka jest za przejęciem dworca. Jednak jako przewodnicząca rady miejskiej musi uwzględniać koszty inwestycji, a z jej oglądu sytuacji wynika, że gminy na dworzec po prostu nie stać…

W podobnym tonie wypowiadał się burmistrz Rajmund Dedio. – Na pewno budynek wymaga bardzo dużych nakładów remontowych. Z drugiej strony – szpeci i jest naprawdę beznadziejną wizytówką Skoczowa dla podróżnych jadących w stronę Ustronia i Wisły. Na pewno przydałaby się jakaś poczekalnia dla mieszkańców i gości, którzy przyjeżdżają na stację i chcą się gdzieś dalej udać w podróż, ale to się wiąże z bardzo, bardzo dużymi nakładami finansowymi rzędu kilkunastu milionów złotych – podkreśla burmistrz.

  • cover play_arrow

    Skoczowski dworzec otwarty tylko dla radnych. Co z jego przyszłością? Izabela Janoszek

Takich pieniędzy, na remont dworca, gmina nie jest w stanie wyłożyć. Rajmund Dedio przypomina, że przed samorządem ogromne wyzwania – budowa estakady, do której gmina dołoży 12 mln zł. Konieczny jest remont, po 25 latach użytkowania, miejskiego basenu. To kolejne 19 mln zł. Do tego dochodzi bieżący remont dróg, budowa chodników. A przecież rocznie Skoczów ma do wydania z gminnego budżetu około 10 mln zł.

Teraz tematem ewentualnego przejęcia budynku dworca zajmą się radni komisji infrastruktury Rady Miejskiej w Skoczowie. Szefowa tej komisji Teresa Papkala mówi, że ma wykrystalizowane zdanie na ten temat, ale przekaże je dopiero na posiedzeniu komisji. Wydaje się jednak, że w sprawie przejęcia dworca przez gminę, jest jednak sceptyczna.

My tych budynków w gminie będziemy mieli coraz więcej, co wynika z demografii. Czy nas stać na utrzymanie tych wszystkich budynków i czy mamy pomysł na ich zagospodarowanie? – pytała retorycznie Teresa Papkala. Przyznaje, że dworzec jest wizytówką Skoczowa… tylko pytanie ile ta wizytówka kosztuje, bo to nie jest gratis. Mówienie, że złotówka, to jest teoria – zaznacza szefowa komisji infrastruktury.

  • cover play_arrow

    Skoczowski dworzec otwarty tylko dla radnych. Co z jego przyszłością? Izabela Janoszek

 

Napisane przez: Izabela Janoszek