Mieszkańcy kęckich osiedli chcą większej ilości parkingów. Rada Dzielnicy Nowego Miasta zorganizowała spotkanie ze służbami, by pokazać skalę problemu.
Kilka dni temu wizytowano osiedle Nas Sołą. – Mamy bardzo mało miejsc parkingowych. Dlatego Rada Dzielnicy zwróciła się do przedstawicieli spółdzielni i gminy Kęty o sprawdzenie, czy na swoich terenach mogliby wyznaczyć jakieś nowe miejsca do postoju samochodów – mówi nam Seweryn Bryl, przewodniczący Rady Dzielnicy Nowego Miasta.
Podczas spaceru po osiedlu, w którym wzięli udział przedstawiciele służb a także gminy i spółek gminnych, zidentyfikowano kilka nieprawidłowości, takich jak niewłaściwe oznakowanie dróg czy brak wskazania miejsc z hydrantami.
– Zwróciliśmy się też do mieszkańców z prośbą, żeby zadbali też o swoje bezpieczeństwo i starali się w miarę możliwości nie parkować w miejscach na wysokości wejść do klatek schodowych – poinformował przewodniczący Bryl. Kolejne spotkanie planowane jest w październiku na os. 700-lecia.