Jawa czy sen? Nowa propozycja teatru lalek
Fot. Beata Stekla
Beata SteklaBeata Stekla

Jawa czy sen? Nowa propozycja teatru lalek

Najbardziej metaforyczny dramat Gombrowicza na deskach bielskiego teatru. Już za cztery dni.Henryk, młody żołnierz, znajduje się na froncie we Francji. W pewnej chwili w jego rzeczywistości pojawia się przyjaciel Władzio, a w następnej główny bohater przenosi się do miejsca przypominającego jego rodzinny dom - tyle, że zamieniony w karczmę. Tak mniej więcej zaczyna się 3-aktowy dramat "Ślub" Witolda Gombrowicza.

To najnowsza propozycja bielskiego Teatru Lalek Banialuka skierowana do widza od 15-16 roku życia. 

Spektakl reżyseruje Agata Biziuk. Posłuchaj W główną rolę wciela się Radosław Sadowski. Posłuchaj Za ruch sceniczny odpowiada Krystyna Lama Szydłowska. Posłuchaj

Pozostali twórcy spektaklu to Marika Wojciechowska (scenografia), Tobiasz Czołpiński (projekcje video) oraz Piotr Klimek (muzyka). Wykorzystano też utwory Wolfganga Amadeusza Mozarta.

Jacek Popławski, dyrektor teatru, podkreśla, że to trzecia propozycja Banialuki dla starszego widza - po "Procesie" i "Augustusie". - To jest ten kierunek, w którym konsekwentnie prowadzę teatr: chciałbym raz w sezonie mieć propozycję dla młodzieży i dorosłych - mówi.

Dodaje, że rozmowy z reżyserką odnośnie wyboru tekstu toczyły się od dwóch lat. W grę wchodził Gombrowicz albo Witkacy. Stanęło na Gombrowiczu. Co zaważyło na wyborze? Posłuchaj

Premiera już 19 marca.

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: