Wcześniej szło im zaskakująco dobrze. Teraz apetyt rośnie w miarę jedzenia
Ponad miesiąc temu opisywaliśmy świetny start beniaminka - Cukrownika Chybie w rozgrywkach skoczowsko-żywieckiej okręgówki. Od tego czasu zespół Szymona Miłka udowodnił, że ich dobry początek nie był kwestią przypadku. Jak klub zapatruje się na końcówkę rundy jesiennej? Czy założenia z sierpnia wciąż są aktualne?