Bielsko-Biała

„To skandal”. Autobus spóźnił się o godzinę. Dlaczego? Pytamy MZK

today10.11.2025 13:25 1

Tło
share close

Ponad godzinę czekali na autobus w piątkowe popołudnie pasażerowie bielskiego MZK. Co się stało? I dlaczego nie wyjechał na trasę autobus zastępczy?

Na ogromne opóźnienie autobusu MZK w Bielsku-Białej poskarżyła się słuchaczka Radia Bielsko Anna Pabis. Bielszczanka godzinę czekała w miniony piątek na przystanku przy ul. Stojałowskiego, czekając na autobus linii 27.

Ludzie się denerwują, mówią, że to skandal. Dzieci płaczą. To nie jest pierwszy raz, kiedy autobusy są spóźnione – relacjonowała nam słuchaczka.

  • cover play_arrow

    „To skandal”. Autobus spóźnił się o godzinę. Dlaczego? Pytamy MZK Izabela Janoszek

Pani Ania zdaje sobie sprawę, że w godzinach szczytu w mieście są ogromne korki, na dodatek doszło w tym czasie do wypadku na ul. Krakowskiej, ale czy w takich sytuacjach, awaryjnie nie można skierować na przystanek inny, zastępczy autobus? – pytała retorycznie.

Takie pytanie zadaliśmy też przedstawicielowi bielskiego przewoźnika. Oto odpowiedź jaką otrzymaliśmy z Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego.
Przepraszamy za zaistniałe utrudnienia – miały one związek z wypadkiem na ulicy Krakowskiej, co znacząco utrudniło przejazd autobusów w obie strony na ponad godzinę. Z przyczyn logistycznych w tym momencie nie było możliwości wysłania autobusu zastępczego na linię 27 – odpowiada Michał Gąsior z bielskiego MZK.

Pozostałe opóźnienia autobusów mają związek z trwającymi inwestycjami, m.in. na ul. Piastowskiej, co w połączeniu ze wzmożonym ruchem w godzinach szczytu wpływa na mniejszą płynność przejazdu. Jako przewoźnik nie mamy wpływu na natężenie ruchu i sytuacje losowe. Organizator dokłada starań, aby rozkłady jazdy były optymalnie dostosowane do potrzeb, nie ma jednak możliwości całkowitego zapobiegania wszystkim opóźnieniom – m.in. z uwagi na fakt, że intensywność ruchu waha się w zależności od wielu czynników. Dziękujemy za wyrozumiałość.

Niezależnie od powyższego, dołożymy dalszych starań, aby minimalizować wszelkie utrudnienia dla pasażerów. Zapewniamy również o stałym kontakcie z Organizatorem, celem dalszej optymalizacji rozkładów jazdy – dodaje Michał Gąsior.

Autor: Izabela Janoszek