Bielsko-Biała

Złamana ręka, odległy termin kontroli i walka o wizytę. Skarga na Szpital Pediatryczny

today07.11.2025 15:32 1

Tło
share close

Zadzwoniłam do szpitala i powiedziałam, że za tydzień przyjdę z dzieckiem i nie opuszczę szpitala dopóki dziecko nie zostanie przyjęte – opowiada pani Grażyna, słuchaczka Radia Bielsko z Jaworza. Kobieta skierowała skargę do dyrekcji Szpitala Pediatrycznego. Jej córce zalecono kontrolę ortopedyczną w tydzień po wypadku, ale szpital zaoferował pierwszy wolny termin takiej wizyty dopiero po kilku tygodniach.

Pani Grażyna 28 października pojawiła się w pediatryku ze swoją córką, która złamała rękę. Została jej udzielona pomoc, założono gips. Lekarz przekazał również, że za siedem dni ma wraz z córką stawić się do kontroli. Wskazał jej numer telefonu i adres mailowy do szpitala, by się umówić na wizytę.

Kobieta zadzwoniła w tej sprawie do szpitala nazajutrz. Jakież jednak było jej zdumienie, kiedy okazało się, że pierwszy wolny termin zaproponowanej wizyty kontrolnej przypada na… grudzień. Pani Grażyna usłyszała, że pomocy może szukać w innych placówkach, na przykład przy ul. Cyniarskiej. Tam jednak również odesłano ją z kwitkiem…

  • cover play_arrow

    Złamana ręka, odległy termin kontroli i walka o wizytę. Skarga na Szpital Pediatryczny Izabela Janoszek

Zdesperowana kobieta wykonała więc kolejny telefon do Szpitala Pediatrycznego, by przekazać, że za tydzień stawi się w placówce z córką i nie opuści szpitala, dopóki jej dziecko nie zostanie przyjęte.

  • cover play_arrow

    Złamana ręka, odległy termin kontroli i walka o wizytę. Skarga na Szpital Pediatryczny Izabela Janoszek

Ostatecznie tak właśnie się stało. Zostaliśmy „wciśnięci”, jednak odbyło się to tylko dzięki dobrej woli personelu, który sam przyznał, że „system i budżety nie pozwalają inaczej” – podaje pani Grażyna.

Kobieta napisała skargę do dyrekcji Szpitala Pediatrycznego, w której prosi m.in. o wyjaśnienie dlaczego pacjentom przekazuje się błędne informacje i przerzuca ich między placówkami?Wnioskuje również o przeprowadzenie kontroli organizacji przyjęć ortopedycznych w Szpitalu Pediatrycznym.

Co na to szpital?

Zwróciliśmy się do dyrekcji Szpitala Pediatrycznego z prośbą o ustosunkowanie się do wyżej opisanej sytuacji oraz skargi słuchaczki Radia Bielsko.
Poniżej odpowiedź jaką otrzymaliśmy.

Działania personelu opierały się na konieczności klasyfikacji Pacjenta do jednej z kategorii pilności (tryb pilny lub stabilny), co ma na celu zapewnienie, że najpilniejsze przypadki mają priorytet w dostępie do świadczeń.

Nasi Pacjenci są kompleksowo informowani o dostępie do poradni specjalistycznych już podczas udzielania porady ambulatoryjnej w Izbie Przyjęć . Wraz z dokumentacją potwierdzającą udzielenie porady ambulatoryjnej pacjenci otrzymują pełną informację o funkcjonowaniu list oczekujących oraz o sposobach rejestracji do poradni w naszym szpitalu.

Szpital nie ogranicza możliwości skorzystania z poradni wyłącznie w ramach jego placówki. Pacjent ma prawo do wyboru innej placówki realizującej świadczenia w ramach NFZ, co jest szczególnie istotne, gdy w innej jednostce możliwe jest uzyskanie szybszego terminu przyjęcia. Pacjenci niejednokrotnie korzystają z poradni specjalistycznych znajdujących się bliżej ich miejsca zamieszkania .

Zapewniamy, że bezpieczeństwo i terminowe udzielenie świadczeń zdrowotnych, adekwatnie do pilności medycznej i z poszanowaniem prawa Pacjenta do wyboru, stanowią nasz najwyższy priorytet.

Każde skierowanie z pilnym zaleceniem powinno być weryfikowane przez personel medyczny Poradni, który dokonuje ostatecznej oceny i priorytetyzacji na podstawie wskazań klinicznych o czym pouczono personel w Poradni Specjalistycznej.

Autor: Izabela Janoszek