powiat bielski

Silny kwas w lesie. Skażona ziemia już w kontenerach

today29.09.2025 06:34

Tło
share close

Służby zakończyły już najważniejsze działania po incydencie z lipca w Porąbce. To wtedy na składzie drewna przy ul. Wielka Puszcza turysta zauważył rozlaną ciecz o intensywnym zapachu i powiadomił odpowiednie instytucje. Na miejscu interweniowali strażacy, policja, przedstawiciele Wód Polskich, Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska i Służby Leśnej Nadleśnictwa Andrychów. Dziś wiadomo, jakie substancje zostały wylane i w jaki sposób zabezpieczono teren.

Wyniki badań

Badania próbek wykazały, że rozlana ciecz zawierała kwas solny oraz octan metylu. To mieszanina szczególnie groźna zarówno dla środowiska, jak i dla osób, które mogłyby się z nią zetknąć. Służby zastosowały wapno, które pozwoliło na skuteczną neutralizację substancji. Skażona ziemia została usunięta, zebrana do specjalnego kontenera i zabezpieczona. Nadal trwa proces unieszkodliwiania odpadów, by całkowicie wyeliminować zagrożenie.

Apel o pomoc

Mimo intensywnych działań nie udało się ustalić, kto odpowiada za wylanie chemikaliów.
– Sprawcy niestety nie udało się ustalić. Nadal apelujemy do osób, które w dniu 23 lipca w godzinach porannych do godziny 14 przebywały w rejonie ul. Wielka Puszcza lub przejeżdżały tamtędy, o przekazywanie wszelkich informacji. Nagrania z kamer samochodowych czy świadectwa podejrzanych zachowań mogą być bardzo pomocne – przekazuje Nadleśnictwo Andrychów.
Leśnicy podkreślają, że każda, nawet najmniejsza wskazówka może pomóc w wyjaśnieniu sprawy i pociągnięciu sprawcy do odpowiedzialności. Jednocześnie dziękują wszystkim, którzy dotychczas przekazali swoje informacje i wsparli działania służb. Sprawa pozostaje otwarta.

Autor: Robert Fraś