Piłka nożna

W Andrychowie na budowie – sprawdzamy, jak powstaje nowy stadion Beskidu

today22.09.2025 14:56 1

Tło
share close

Nie jest tajemnicą, że stary stadion w Andrychowie od dawna prosił się o poważne modernizacje. Wysłużony obiekt z lat 50 XX wieku mimo doraźnych remontów wciąż był w kiepskiej kondycji, a co najgorsze jego stan techniczny stwarzał zagrożenie użytkownikom. Stało się więc jasne, że dalsze modernizacje nie mają sensu ani ekonomicznego uzasadnienia i potrzebny jest całkowicie nowy obiekt. Klub i kibice doczekali się w końcu budowy nowego stadionu na miarę potrzeb i ambicji.

Zawirowania, obietnice i nacisk kibiców

Jak często pokazuje rzeczywistość przy tego typu inwestycjach tak i tym razem nie obyło się bez kontrowersji. Władze miasta otrzymały dofinansowanie na budowę z programu Polski Ład, ale nadal zastanawiano się nad pozyskaniem reszty środków. Mimo rozstrzygniętego w listopadzie 2024 roku przetargu decyzja o podpisaniu umowy na realizację inwestycji była odwlekana. Na początku stycznia 2025 roku pojawiły się wątpliwości wokół budowy związane z uchwaleniem budżetu. Taki stan rzeczy poruszył społeczność klubu, która swoje rozczarowanie wyraziła w opublikowanym oświadczeniu, a na stadionie pojawił się wymowny transparent. Działania najwyraźniej przyniosły efekt, bo już kilka dni później tj. 10 lutego 2025 roku w andrychowskim magistracie realizacja inwestycji otrzymała zielone światło.

Kultowe K1 przechodzi do historii

Stary obiekt nazywany przez kibiców K1 zniknął już ze stadionowego krajobrazu w trakcie pierwszego etapu, jakim była rozbiórka. W jego miejscu powstanie nowoczesny obiekt z nowym budynkiem z panelami fotowoltaicznymi na dachu oraz wygodnym i funkcjonalnym zapleczem. Pierwszy etap zakłada także budowę nowej trybuny krytej na około 1 000 osób. Szacowany koszt tej części budowy to blisko 24 mln złotych.

Aktualnie nasz stadion jest wielkim placem budowy. Nowy budynek z dnia na dzień zbliża się do ostatecznego kształtu, pojawiły się także stalowe legary będące elementami zadaszenia. Teren u podnóża Pańskiej Góry jest specyficzny i wymagający dla tego typu inwestycji dlatego na bieżąco analizujemy kolejne kroki – mówi Prezes Beskidu Maciej Walaszek

W drugim etapie modernizacji przyjdzie kolej na nową płytę boiska wraz z odwodnieniami. Pojawi się także  bieżnia, ścieżki do nordic walking, strefa rekreacyjna i elementy małej architektury. Kosztorys zakłada wykonanie drugiego etapu za kwotę 10,4 miliona złotych. Trzeci etap, czyli budowa wieży widokowej jest na razie elementem dyskusji i czas pokaże, czy doczeka się ona realizacji.

Napisane przez: Ariel Herka