Fot. Robert Fraś
Na drodze krajowej nr 52 w Kozach wciąż występują utrudnienia. Trwa przebudowa fragmentu ulicy Krakowskiej, a wykonawca zapowiada zmianę organizacji ruchu. Ze względu na szkody po lipcowych podtopieniach zakończenie inwestycji przesunięto na połowę października.
Do soboty prace w stronę Kęt
Do soboty kierowcy jadący w stronę Kęt muszą liczyć się z utrudnieniami. Jak poinformował Paweł Kóska z firmy Radex, do 7 września ekipy pracują na pasie prowadzącym właśnie w tym kierunku. Trwa tam układanie warstw bitumicznych. Ruch odbywa się wahadłowo i steruje nim sygnalizacja świetlna.
Od poniedziałku roboty po drugiej stronie
Od 8 września wykonawca przełoży ruch na drugi pas. Roboty przeniosą się w stronę Bielska-Białej. – Zakres prac będzie taki sam, czyli roboty ziemne, podbudowy, nawierzchnie oraz oznakowanie pionowe i poziome – wyjaśnił Paweł Kóska. Dlatego kierowcy powinni zachować szczególną ostrożność i stosować się do ustawionych znaków.
Termin wydłużony do połowy października
Początkowo planowano zakończenie inwestycji pod koniec września. Jednak intensywne opady deszczu w lipcu uszkodziły część podbudowy oraz instalacje. – Z tego powodu czas realizacji całego zadania wydłużono. Planowany termin zakończenia prac to około 15 października – dodał przedstawiciel wykonawcy.
150 metrów nowej drogi
Przebudowa obejmuje około 150 metrów drogi krajowej nr 52. Odcinek zaczyna się przy skrzyżowaniu z ulicą Podgórską i prowadzi do doliny rzeki Czerwonka. W ramach zadania powstaje tam także do lewoskrętu prowadzący do prywatnej posesji.