Nocny pożar w dyskoncie spożywczym. Budynek spłonął doszczętnie [FILM]

FB/Waszym Okiem - Radio BIELSKO

W nocy wybuchł potężny pożar dyskontu spożywczego przy ulicy Kasprowicza w Czechowicach-Dziedzicach. Zgłoszenie przyszło do strażaków tuż po 1:00 w nocy. Na miejscu zastali rozwinięty pożar dachu. Akcja gaśnicza wciąż trwa. Jest w nią zaangażowanych dwanaście zastępów. Poszkodowanych na szczęście nie ma.

– Pożar budynku handlowego o wymiarach 45 x 25 metra. Powierzchnia objęta pożarem wynosi około 1 000 metrów kwadratowych. Brak informacji o osobach poszkodowanych. Działania w toku – to informacja przekazana przez służby kryzysowe wojewody śląskiego.

Aktualizacja, 9:20:

Sytuacja jest opanowana. Strażacy nadal pracują na miejscu dogaszając zarzewia ognia i prowadząc prace rozbiórkowe. Działa tam siedem zastępów. Ogień strawił praktycznie cały budynek.

Strażacy dowiedzieli się od pracowników sklepu, że wewnątrz nie ma nikogo, więc akcja gaśnicza była prowadzona od zewnątrz – aby ograniczyć niebezpieczne sytuacje, takie jak – na przykład – zawalenie się konstrukcji budynku do środka. W jej trakcie użyto wozów z drabinami. 

Przyczynę pożaru ustala policja. Od Sławomira Kocura, rzecznika Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej wiemy, że niebawem na pogorzelisku pojawi się biegły z zakresy pożarnictwa, aby zbadać sprawę. Policjanci będą między innymi dociekać czy pożar wybuchł przy "pomocy" osób trzecich, czy też bez ich udziału.