powiat pszczyński

Ciągnął dwa psy przywiązane smyczą do haka auta. Dwie godziny…

today20.05.2025 12:33

Tło
share close

W Pniówku, w gminie Pawłowice, przejeżdżająca kobieta zatrzymała mężczyznę, który za samochodem ciągnął dwa starsze psy rasy cane corso. Na miejsce została wezwana policja i lekarz weterynarii.
Wycieńczone zwierzęta, po zatrzymaniu, położyły się na asfalcie, a właściciel oświadczył, że ciągnie psy prawie dwie godziny – podało wczoraj schronisko dla zwierząt w Zawierciu.

Do Pniówka przyjechali mundurowi z komisariatu w Pawłowicach. 73-letni kierowca SUV-a powiedział policjantom, że czworonogi uciekły z posesji. Przez kilka godzin prowadził ich poszukiwania, w końcu znalazł psy na łąkach. 

Ze względu na stan zdrowia, jak wyjaśniał, nie był w stanie samodzielne umieścić zwierząt w samochodzie. Postanowił więc je przetransportować w inny sposób…
Biegnące za samochodem, przywiązane do pojazdu psy, zauważył kierowca busa. Zaproponował pomoc, oferując przewiezienie psów na posesję właściciela. Zwierzęta były jednak zdezorientowane, warczały i nie pozwalały się zbliżyć.
W obawie przed pogryzieniem kierowca busa zdecydował się eskortować SUV-a, jadąc za nim i monitorując sytuację. Senior poruszał się – jak zapewnia – z niewielką prędkością, zatrzymywał się na przerwy oraz podawał psom wodę.
 
Właściciel dostał mandat
Na miejscu zdarzenia policjanci nie stwierdzili żadnych obrażeń, otarć ani oznak złego traktowania psów. Z uwagi na naruszenie przepisów dotyczących zachowania środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, właściciel został ukarany mandatem karnym – informuje rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Pszczynie mł. asp. Jadwiga Śmietana.
Po zakończeniu interwencji, policjanci odprowadzili mężczyznę wraz z psami – pieszo – na teren jego posesji.
 
Stan zdrowia zwierząt nie budzi zastrzeżeń
Ze względu na możliwość zaistnienia czynu zabronionego w zakresie niehumanitarnego traktowania zwierząt, wszczęto czynności sprawdzające – podkreśla rzeczniczka pszczyńskich policjantów.
W działania zaangażowano lekarza weterynarii, który przeprowadził badanie psów pod kątem obrażeń oraz ogólnego stanu zdrowia. Stwierdził, że stan zdrowia zwierząt oraz ich warunki bytowania nie budzą zastrzeżeń.

Napisane przez: Izabela Janoszek