Bielsko-Biała

700 litrów „oleju” pływało w wodzie, winowajca na celowniku

today23.10.2024 12:30

Tło
share close

WIOŚ wytypował podmiot, z którego substancja mogła wyciec do cieku. Przeprowadzono kontrolę.

16 października służby, w tym strażacy ze Specjalnej Grupy Ratownictwa Chemicznego, zajmowali się zbieraniem substancji, która pojawiła się w cieku w rejonie ul. Spółdzielców w Bielsku-Białej. Pisaliśmy o tym TUTAJ.

Na miejscu byli obecni też przedstawiciele Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.

– W związku ze zgłoszeniem zanieczyszczenia dopływu potoku Starobielskiego przy ul. Stawowej w Bielsku Białej dużą ilością substancji ropopochodnych, inspektorzy przeprowadzili oględziny terenu, które potwierdziły zgłoszenie oraz pobrali do badań próby wody. Ich wyniki wskazują jednoznacznie wysoką zawartość substancji ropopochodnych w zanieczyszczonej wodzie. Miejsce zdarzenia zostało zabezpieczone przez straż pożarną, dzięki czemu zanieczyszczenia nie przedostały się do potoku Starobielskiego. Wstępne rozpoznanie przeprowadzone przez inspektorów wskazało potencjalne źródło zanieczyszczenia, w związku z tym podjęto kontrolę interwencyjną na terenie wytypowanego podmiotu, która jest w toku. Koryto cieku zostało wyczyszczone, nie ma dalszego napływu zanieczyszczeń, na miejscu prewencyjnie pozostawiono zastawki – przekazała nam Katarzyna Zielonka, rzeczniczka WIOŚ.

Napisane przez: Beata Stekla