Bielsko-Biała

Alarm zmienił się w pogotowie

today16.09.2024 13:23

Tło
share close

Alarm w Bielsku-Białej został odwołany, w mieście obowiązuje teraz pogotowie przeciwpowodziowe. Osuwisko przy ulicy Sobieskiego ma zostać usunięte jeszcze dzisiaj.

Takie informacje płyną z ratusza po zakończonym posiedzeniu sztabu kryzysowego. Ale są też inne, na przykład takie, że w feralnym czasie na terenie miasta odnotowano około 500 interwencji wywołanych ulewą. Wydano też 12 tysięcy worków z piaskiem. W dwóch miejscach trzeba było ewakuować mieszkańców – z ul. Nad Potokiem i Chochołowskiej.

– Mieszkańcy, którzy ucierpieli podczas powodzi mogą zgłaszać się do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społeczne w sprawie pomocy doraźnej – referuje ustalenia sztabu prezydent Jarosław Klimaszewski.

Jeżeli gdzieś zaistnieje potrzeba wywiezienia odpadów popowodziowych, mieszkańcy powinni ją zgłaszać do Wydziału Gospodarki Odpadami: [email protected], 33/47-01-255. 

Woda wdarła się do 14 placówek oświatowych, ale nie poczyniła w nich takich szkód jak podczas powodzi przed wakacjami. Skończyło się na zalanych piwnicach i zaciekach na ścianach. Nie ma zagrożenia epidemiologicznego, woda w miejskim wodociągu jest cały czas badana. Miasto jest w zasadzie przejezdne, za wyjątkiem ul. Trakcyjnej, Konwaliowej, ks. Kusia, Borsuczej i wspomnianej ul. Sobieskiego. Ta ostatnia uciążliwość ma zniknąć jeszcze dzisiaj. 

Prezydent dziękuje służbom za pracę i zaangażowanie. Liczy też, że miasto oraz powiat bielski staną się obszarem klęski żywiołowej i zyskają rządową pomoc, bo – jak mówi – samorząd wszystkiego nie udźwignie. Aktualizacja: Bielsko i sąsiednie powiaty zostały objęte stanem klęski. Piszemy o tym TUTAJ

– Prognozy są optymistyczne, ale cały czas czuwamy. Uważajcie na siebie – apeluje prezydent. 

Wypowiedź Jarosława Klimaszewskiego: Posłuchaj

Napisane przez: Beata Stekla