Po prostu żal. To jedyny taki kiosk w tej części Bielska – mówią klienci kiosku Ruchu stojącym na rogu ulic Michałowicza i Kamińskiego od pół wieku. Dziś jest otwarty po raz ostatni.
Klientom jest przykro, tak jak prowadzącym tę placówkę. Kiosk Ruchu na rogu ulic Michałowicza i Kamińskiego w Bielsku-Białej kończy działalność.
Pani Józia, jak mówią nam klienci, prowadziła ten kiosk od ponad 30. lat, ale stał on w tym miejscu jeszcze dłużej.
–
Ja mieszkam tutaj 40 lat, a on był jeszcze przede mną… czyli ma z 50 lat! – mówi jedna z mieszkanek ulicy Kamińskiego.
Posłuchaj
Pani Mariola z kolei odwiedzała ten kiosk przez ostatnich 30 lat. Systematycznie zaopatrywała się tutaj w prasę, papierosy… Przychodziła do kiosku, jak podkreśla, również ze względu na miłą obsługę.
Na pożegnanie prowadząca kiosk pani Józia dostała od jednego z klientów… kiosk Ruchu zrobiony z zapałek! –
Naprawdę jest nam strasznie żal, bo to jedyny kiosk na pół Bielska, gdzie można prasę kupić, bilety, papierosy i tak miłą obsługę spotkać – podkreśla pani Mariola.
Posłuchaj
Jest smutno – przyznaje pani Dorota, która sprzedawała w kiosku towar od lat kilku, ale i tak zdążyła się zżyć z klientami, których widywała codziennie…
Tylko w pierwszym kwartale tego roku, w całym kraju zniknęła jedna czwarta kiosków Ruchu.
W 2022 roku grupa kapitałowa Ruch zanotowała spadek wpływów sprzedażowych o 10,4 proc. do 799,61 mln zł. Jej strata netto sięgnęła 86,07 mln zł, wobec 61,25 mln zł rok wcześniej – podają Wirtualne Media.