Wójt proponuje: zamknąć prace nad studium

„Głosy sprzeciwu wobec studium, wyrażone w wyborach samorządowych – traktuję jako pewnego rodzaju referendum w sprawie tego opracowania. Przyjmuję je do wiadomości i szanuję. Stąd moja propozycja, by zgodnie z tymi opiniami zamknąć prace nad studium.” To fragment oświadczenia wójta gminy Wilkowice, Janusza Zemanka.

Opublikowano je na oficjalnej stronie gminy na Facebooku. W tle znajduje się sprawa 12,5-hektarowego terenu w Bystrej, który w projekcie studium został przeznaczony pod zabudowę wielorodzinną. Nie spodobało się to mieszkańcom. Pisaliśmy o tym TUTAJ. 

– Głosy sprzeciwu wobec studium, wyrażone w wyborach samorządowych – traktuję jako pewnego rodzaju referendum w sprawie tego opracowania. Przyjmuję je do wiadomości i szanuję. Stąd moja propozycja, by zgodnie z tymi opiniami zamknąć prace nad studium – napisał Janusz Zemanek.

Przypomnijmy, w wyborach samorządowych, 7 kwietnia, obecny wójt był jedynym kandydatem do tego urzędu, ale nie uzyskał wymaganej większości głosów. Pisaliśmy o tym TUTAJ.

Wójt ma zamiar wcielić swoją propozycję w życie podczas najbliższej sesji Rady Gminy. Zarekomenduje wtedy radnym zaprzestanie prac nad studium i wycofanie się z dalszego procedowania projektu. – Dla jasności: wniosek taki złożę na podstawie §21. 5. Statutu Gminy Wilkowice, poprzez wprowadzenie dodatkowego punktu – czytamy w oświadczeniu.

Sesja Rady Gminy, o której mowa planowana jest na 17 kwietnia na godzinę 14:00.

Skoro prace nad studium mają zostać zamknięte, co z planem zagospodarowania przestrzennego w gminie?

– W związku z niedawnym wejściem w życie ustawy z dnia 7 lipca 2023 roku o zmianie ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz innych ustaw – wszystkie gminy mają obowiązek sporządzenia planów ogólnych do 31 grudnia 2025 roku. Dlatego proponuję, by kwestie niebudzące wątpliwości i wynikające z dotychczasowych uzgodnień – wykorzystać w pracach nad planem ogólnym (poświęcony czas i środki wspólnie dobrze wykorzystamy). Prace te proponuję prowadzić w formule okrągłego stołu, by każdy Mieszkaniec i każde środowisko mogło jeszcze pełniej uczestniczyć w podjęciu wspólnej decyzji.

Natomiast, co wyraźnie podkreślę, wszystkie budzące wątpliwości kwestie – zamykamy i wykluczamy.

Zaznaczę też, że prace nad naszym studium, zaczęły się w 2020 r., a zmiana przepisów umożliwiająca procedowanie w formie prac nad planem ogólnym – weszła w życie w lipcu 2023 r., stąd propozycja wykorzystania tej formuły.

Na zakończenie chciałbym zaznaczyć, że intencją prac nad studium nie były cele, jakie opisywane są przez niektórych uczestników dyskusji. Zgodnie z tym, co przekazałem np. redakcji Rzeczpospolita – gdybym przewidywał takie wątpliwości części mieszkańców – jaki miałbym cel, by poruszać tę kwestię tuż przed wyborami, w których startowałem jako jedyny kandydat? Jak słusznie wskazują niektórzy mieszkańcy – logicznym byłoby wtedy ‘poczekanie’ z tematem do okresu po wyborach.

Projekt studium wyłożony był do wglądu i zainteresował ok. 130 osób – co również przemawiało za tym, że nie budzi wątpliwości.

Chciałbym też wyraźnie zaznaczyć, że celem studium nie było wprowadzenie do gminy wielopiętrowej zabudowy osiedlowej – czego jak wynika z pojawiających się głosów – najbardziej obawiają się osoby zainteresowane tematem.

Mam nadzieję, że powyższa propozycja i podane argumenty – wyjaśniają moje intencje i są odpowiedzią na Państwa oczekiwania w kwestii studium.