Wójt gminy Milówka widziany był w kościele. Dziękował muzykom miejscowej orkiestry dętej, wcześniej zespołowi regionalnemu…
Generalnie, od lat wójt jest widywany w kościele, ale fakt ten, teraz dopiero rzucił się w oczy jednego z kandydatów do fotela wójta Milówki w najbliższych wyborach. Jego zdaniem taka aktywność nie powinna mieć miejsca i dał temu wyraz w czasie wtorkowej sesji rady gminy. Wyraził swoje zdanie, mówiąc, że wójt gminy Robert Piętka prowadzi w kościele kampanię wyborczą a powinien wziąć różaniec i pomodlić się! Ta sprawa wywołała na sesji ożywioną dyskusję i wzbudziła wśród radnych i prezydium zdziwienie a nawet zażenowanie. Odkąd sprawuję urząd, czyli od 13-tu lat, jeśli jestem zapraszany na oficjalne uroczystości, to dziękuję ludziom dobrej woli za kultywowanie tradycji i przekazywanie jej młodemu pokoleniu. Wcześniej robili to moi poprzednicy, bo kościół to ważna część lokalnej społeczności tak jak szkoły czy remizy i uważam to za swój obowiązek, mówił w czasie sesji wójt Milówki Robert Piętka.
Wójt Milówki podchodzi do sprawy z przymrużeniem oka. Jak przekazał, będzie mnie można spotkać w kościele już w najbliższy piątek. Właśnie wtedy ma odbyć się w milowieckiej parafii koncert kolęd Chóru Męskiego. Jeśli tylko nie wydarzy się nic nadzwyczajnego, to na pewno będę w nim uczestniczył i jak zwykle złożę podziękowania na ręce wszystkich, którzy udzielają się dla dobra społeczności.
Poniżej wypowiedź kandydata Wojciecha Capandy w tzw. „wolnych wnioskach”, w czasie wtorkowej sesji rady gminy Milówka. Posłuchaj