Zbrojeniówka kupuje fabryki Fiata?

20.07.2023 13:41

fot.: zdjęcie ilustracyjne

Polska Grupa Zbrojeniowa oficjalnie przystąpiła do procedury, związanej z zakupem fabryki FIATA w Bielsku-Białej – podaje miejski radny Janusz Okrzesik.

Wróble ćwierkały o tym już od dłuższego czasu – przyznaje, przekazując informacje o transakcji w mediach społecznościowych, radny NiezależnychBB.
Faktycznie, informacje o tym, że w fabrykach, w których przez pół wieku produkowane były samochody marki Fiat, teraz będą powstawać pojazdy dla polskiej armii, docierały również do redakcji Radia Bielsko. Nasi informatorzy zastrzegali jednak, że medialny szum mógłby przeszkodzić w finalizacji transakcji i prosili o dyskrecję. Teraz jednak informację dotyczącą prawdopodobnej przyszłości zakładów podaje bielski samorządowiec.

Fiat (o ile nadążam to teraz to Stellantis) już od lat po cichu wygaszał swoją działalność w BB, a ostatnie miesiące potwierdzają obawy, że decyzja o zamknięciu fabryki już zapadła. Co z terenem, infrastrukturą, wykwalifikowanymi kadrami? Do zaorania? I tutaj, "cała na biało", pojawia się Polska Grupa Zbrojeniowa – napisał Janusz Okrzesik.

Polska Grupa Zbrojeniowa to państwowy, największy w Polsce i jeden z większych w Europie koncern zbrojeniowy. Do PGZ należą, między innymi, dwie fabryki motoryzacyjne: Jelcz SA produkujący pojazdy wojskowe i dawny Autosan w Sanoku.

Ma zamówienia na tysiące pojazdów dla wojska, przede wszystkim ciężarówki Jelcza, ale także opancerzone terenówki Waran, pojazdy specjalistyczne dla artylerii, podwozia specjalistyczne dla wojsk radiotechnicznych – naprawdę tego sporo. A w kolejce do wymiany czekają jeszcze nieśmiertelne Honkery (tak, jest ich w armii jeszcze sporo!), a zapowiedziana budowa nowych jednostek na wschodzie Polski wymaga kolejnych tysięcy pojazdów. Robota będzie i najwyraźniej w PGZ doszli do wniosku, ze silniki do tych pojazdów można produkować w Polsce, np. w BB. Mnie ten wniosek się bardzo podoba – konkluduje Okrzesik.

Bielski radny zaznacza, że do sfinalizowania transakcji droga jest bardzo długa i wyboista, ale – jak podkreśla – przynajmniej jest światło w tunelu.

Autor: Izabela Janoszek