Piłka nożna

Zespół złożony z ponad 30 zawodników. Mają najlepszy atak w lidze

today07.12.2025 13:35

Tło
share close

Debiutancka jesień Rekordu III Bielsko-Biała w rozgrywkach B-klasy przyniosła wiele cennych doświadczeń i – mimo młodego składu – bardzo solidne wyniki. Zespół tworzony głównie z zawodników akademii Rekordu, wzmocniony piłkarzami „dwójki” oraz juniorami młodszymi, kończy rundę na pozycji wicelidera, mając jednocześnie najskuteczniejszy atak w lidze. 

Ocena rundy w wykonaniu trenera Krzysztofa Biłki nie była łatwa, bo – jak podkreśla sam szkoleniowiec – skład drużyny był mocno rotacyjny. – Przewinęło się przez B-klasę, w różnym wymiarze czasowym, ponad trzydziestu chłopaków. Zdecydowana większość to przedstawiciele grupy, którą prowadzę z trenerem Piotrem Kusiem, ale wspierali nas również zawodnicy „dwójki” oraz juniorzy młodsi z rocznika 2009 – zaznacza Biłka w rozmowie ze stroną klubową Rekordu.

Mimo tych zmian zespół notował stabilne wyniki. – Posługując się skalą szkolną, stawiam „cztery z plusem”. Jesteśmy wiceliderami i zdobyliśmy najwięcej goli, choć straciliśmy punkty w trzech meczach – dodaje.

Rekord III zremisował starcia ze ścisłą ligową czołówką – Zaporą Porąbka oraz rezerwami Spójni Landek. – Po tych meczach szklanka była do połowy pełna, bo byliśmy stroną dominującą – mówi trener. Największym rozczarowaniem była jednak porażka z rezerwami Zapory Wapienica. – Zagraliśmy poniżej możliwości i potencjału. To był duży minus – przyznaje.

Mimo wszystko celem nadrzędnym nie były wyniki, lecz rozwój i ogrywanie szerokiej grupy młodych zawodników. – Duża grupa zawodników co weekend „łapała” ligowe minuty. Właśnie w tym celu powstał ten zespół – podkreśla Biłka.

Trener odniósł się również do największych wyzwań, z jakimi spotkała się jego drużyna. – Defensywna taktyka przeciwników dała się nam we znaki przede wszystkim w meczach z Porąbką i Landekiem. Rywale osiągnęli swój cel. Natomiast gra na naturalnych murawach, ze względu na specyfikę treningów w SMS, jest dla nas wyzwaniem, choć nie może być wymówką – tłumaczy. 

Trener wyjaśnia także strukturę awansu z B-klasy. – Bezpośrednio wchodzi tylko zwycięzca ligi. Drużyny z miejsc 2–5 czeka dwustopniowy baraż o miejsce w klasie A – przypomina.

Zima dla „trójki” będzie intensywna i podporządkowana szerszemu planowi szkolenia w SMS Rekord. – Przygotowania będą skorelowane z pracą zespołu rywalizującego w A1. Funkcjonujemy jako jedna grupa treningowa grająca w dwóch ligach. W drugiej połowie listopada zagraliśmy sparingi m.in. z seniorami Beskidu Skoczów i Sokoła Zabrzeg. W rytmie treningowym pozostaniemy do przerwy świąteczno-noworocznej, a po dwóch tygodniach wracamy do zajęć. Mamy w planach piętnaście gier kontrolnych – zapowiada trener Rekordu III.

Oglądaj Radio BIELSKO na YouTube

 

Autor: Redakcja Radia BIELSKO