Problemowa pętla. „Jesteśmy gotowi do wznowienia kursów, ale…”

23.04.2025 13:54

Władze Szczyrku pracują nad przywróceniem kursów autobusowych na Biały Krzyż. Po zimowych problemach z zawracaniem dużych pojazdów, zdecydowano o zmianie lokalizacji pętli. Nowe miejsce wyznaczono w rejonie parkingu przy drodze wojewódzkiej, po stronie Szczyrku.

Zablokowane autobusy

Dotychczas autobusy Komunikacji Beskidzkiej i Wispolu kończyły kursy w rejonie przełęczy pomiędzy Szczyrkiem a Wisłą. W sezonie zimowym teren do zawracania był często blokowany przez parkujące samochody. Dochodziło do kolizji, kierowcy otrzymywali mandaty i punkty karne. Ostatecznie przewoźnicy zawiesili zimowe kursy.

– Kierowcy autobusów nie chcą ryzykować. Miejsce było zastawione do tego stopnia, że uszkodzono jeden z autobusów – mówi burmistrz Szczyrku Antoni Byrdy. – Sytuację komplikuje dodatkowo fakt, że teren leży na granicy dwóch powiatów. Nie ma jasności, która komenda policji powinna tam interweniować – dodaje.

Ustalenia

Wczoraj odbyło się robocze spotkanie z udziałem przewoźników, przedstawicieli policji, samorządu oraz właścicieli stacji narciarskiej. Testowano możliwość zawracania autobusów przegubowych i dwunastometrowych w nowej lokalizacji.

Próby przebiegły pomyślnie.

– To miejsce ma potencjał, ale przed nami formalności. Potrzebne są uzgodnienia z zarządem dróg wojewódzkich i opracowanie organizacji ruchu. Nie da się po prostu postawić słupka i zacząć zawracać. Ktoś musi wziąć za to odpowiedzialność – podkreśla burmistrz Byrdy.

Na razie trudno określić, kiedy autobusy mogłyby wrócić na trasę. Jak zaznacza Antoni Byrdy, choć początkowo wydawało się, że sprawę uda się załatwić szybko, realia prawne i administracyjne są bardziej złożone.

Prezes Komunikacji Beskidzkiej: Jesteśmy gotowi

O sprawę zapytaliśmy też prezesa Komunikacji Beskidzkiej Pawła Sadzę. – Dzięki współpracy z gminą udało się wskazać nowe miejsce do zawracania, zlokalizowane nieco wcześniej niż dotychczas. Teraz potrzebne są działania formalne po stronie Szczyrku – mówi prezes Sadza.

Zarządca trasy zadeklarował także udział w wyznaczeniu pasa do zawracania i zamontowaniu separatorów, które uniemożliwią blokowanie przejazdu.

– Jesteśmy gotowi do wznowienia kursów jeszcze przed długim weekendem, ale wszystko zależy od tempa prac uzgodnieniowych w gminie – podkreśla nasz rozmówca. – Jeśli tylko zostanie zatwierdzona nowa organizacja ruchu i urządzenia zostaną zainstalowane, natychmiast ruszamy.

O dokładnej dacie powrotu autobusów na trasę mieszkańcy i turyści mają zostać poinformowani za pośrednictwem mediów społecznościowych i strony internetowej przewoźnika. Do tematu wrócimy.

Napisane przez: Robert Fraś