Nie udało się znaleźć właściciela… tabernakulum

fot.: pixabay.com (zdjęcie poglądowe)

Gotówka oraz telefony komórkowe, ale też takie okazy, jak cyfrowa ramka na zdjęcia, kosiarka ogrodowa, gwoździarka czy obrączka. A nawet tabernakulum! To wszystko trafiło do Biura Rzeczy Znalezionych w Starostwie Powiatowym Cieszynie.

Średnio udaje się znaleźć właściciela co trzeciej rzeczy. Zgodnie z prawem, jeżeli po okresie przechowywania rzeczy znalezionej nie odnajdzie się jej właściciel, biuro wysyła zawiadomienie do znalazcy, że może stać się jej właścicielem, jeżeli w ciągu dwóch tygodni zgłosi się do Starostwa Powiatowego. 

Do dziś nie udało się odnaleźć – na przykład – właściciela… tabernakulum znalezionego na terenie powiatu cieszyńskiego. W związku z tym, że jest to przedmiot sakralny, nie mógł być przechowywany w magazynie prowadzonym przez Biuro Rzeczy Znalezionych. Na podstawie umowy z Diecezją Bielsko-Żywiecką, tabernakulum trafiło do kaplicy szpitalnej w Żywcu.
Znalazca tabernakulum nie zgłosił się do starostwa, dlatego też możemy je teraz przekazać diecezji w formie darowizny – informuje kierująca Biurem Rzeczy Znalezionych w Cieszynie Karolina Pupek.