Bielsko-Biała

Nocne wyłączenie oświetlenia. Ile miasto zaoszczędzi?

today10.11.2023 17:19

Tło
share close

Zmiany wprowadzono z nowym rokiem, ale kontrowersje nie ustają.

Szacunkowo 5 mln zł oszczędności – w całym tym roku – przyniesie nocne wyłączenie oświetlenia ulicznego w Bielsku-Białej. Pomimo, że jest realizowane od stycznia – kontrowersje nie ustają. Szczególnie w sieci można przeczytać sporo komentarzy dotyczących tej kwestii. Nie zapadła jeszcze decyzja, czy nocne wyłączenie latarni będzie kontynuowane w przyszłym roku.

– Nasze miasto jednak w nocy "śpi". To nie jest miasto o takim typowym duchu studenckim, które żyje w nocy. I tak naprawdę od północy do 4.00 nasze miasto "śpi". To jest jednak miasto ludzi pracujących. O godz. 4.00 kiedy ten ruch zaczyna się wzmagać – czy to pieszy, czy samochodowy – wtedy kiedy ludzie udają się do pracy, światła znów się włączają – mówił na naszej antenie Adam Ruśniak, zastępca prezydenta Bielska-Białej. Wiceprezydent dodał, że przez cały czas oświetlone są przejścia dla pieszych. POSŁUCHAJ.

Analiza przeprowadzona na podstawie danych policji nie wskazuje, by spadł poziom bezpieczeństwa, w związku z nocnym wyłączeniem latarni. Wbrew początkowym obawom ograniczenie w funkcjonowaniu oświetlenia nie wpłynęło na zwiększenie na terenie miasta zdarzeń o charakterze przestępczym. Co więcej, ze statystyk policyjnych wynika, że w pierwszym półroczu bieżącego roku w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego, liczba przestępstw w kategoriach takich jak włamania, kradzieże czy niszczenie mienia wyraźnie spadła – czytamy w odpowiedzi na jedną z interpelacji. 

Napisane przez: Joanna Wieczorek-Tyc