Listeners:
Top listeners:
Radio BIELSKO Przeboje non-stop
Radio EXPRESS FM Prawdziwa Lokalna Stacja
Radio DISCO Zawsze w rytmie!
Radio MEGA Mega Przeboje!
Radio NUTA Same dobre nuty!
Skiturowy narciarz zjeżdżający z Pilska miał problemy z fokami, dlatego nie był w stanie poruszać się w głębokim śniegu. Do tego pogoda w górach była fatalna i zrobiło się ciemno. Utknął po słowackiej stronie…
Miniony weekend – ze względu na ekstremalne warunki pogodowe w górach i ludzką niefrasobliwość – był dla ratowników GOPR bardzo trudny. Od piątku do niedzieli przeprowadzili 18 akcji poszukiwawczych i ratunkowych. Pomogli 22 osobom, które – pomimo apeli by pozostać w domu – ruszyły w góry.
Jedną z najtrudniejszych akcji był ratunek wspomnianego na wstępie narciarza.
To, że znajduje się po słowackiej stronie wyszło, kiedy zadzwonił do goprowców, ale kiedy ta informacja się pojawiła – kontakt z nim się urwał. Mężczyzna szukał też ratunku w mediach społecznościowych, tam udostępnił swoją lokalizację i przekazał, że bateria w jego telefonie jest na wyczerpaniu. Obawiał się opłat związanych z akcją ratunkową po słowackiej stronie, gdyż nie miał wykupionego ubezpieczenia. Znajomi poinformowali o sprawie GOPR.
Ruszyła akcja ratunkowa z udziałem Horskiej zachrannej sluzby. Ze strony Grupy Beskidzkiej GOPR brało w niej udział 49 ratowników. Na pomoc wyruszyli na skiturach, a tam gdzie się dało na skuterach. Pracowali w wybitnie trudnych warunkach. – Wiatr do 80 kilometrów na godzinę, intensywny opad śniegu, widoczność ograniczona do kilku metrów, głębokie zaspy, miejscowe zagrożenie lawinowe – wymieniają.
Moment odnalezienia narciarza opisują tak: – Jako jeden z dwóch zespołów mieliśmy za zadanie zbadać wschodnie i zachodnie zbocza Pilska od szczytu. Zjeżdżając powoli w dół nawoływaliśmy. W pewnym momencie usłyszeliśmy desperacką odpowiedź (subiektywne odczucie ratownika, potęgowane przez zamieć śnieżną) i po pewnym czasie słaby błysk czołówki. Była 02:30 w nocy. Zobaczyliśmy mężczyznę stojącego w zagłębieniu terenu, w śniegu do połowy uda. Był przemoczony, wychłodzony i skrajnie wyczerpany torowaniem w głębokim śniegu przez ponad 10 godzin.
Po półgodzinie na miejsce dotarły skutery. Niestety, jeden uległ awarii, a drugi miał problemy techniczne. Przekreśliło to plan przetransportowania narciarza przy użyciu akli, podczepionej do jednej z maszyn. Ratownicy musieli więc o własnych siłach transportować aklę z poszkodowanym do schroniska na Hali Miziowej. Dotarli tam po 4:00 rano.
Narciarz został zaopatrzony, przetransportowany skuterem do Korbielowa i oddany w ręce pogotowia. Akcja ratunkowa dobiegła końca około 7:00, ale nie był to jeszcze koniec. Ratownicy musieli odzyskać pozostawiony w terenie sprzęt i naprawić skutery.
Wyprawa była jedną z trudniejszych, nie tylko w czasie minionego weekendu, ale także w perspektywie ostatnich lat. Kilku ratowników doznało mniejszych lub większych urazów, każdy z jej uczestników poświęcił wiele sił. Mimo to goprowcy starają się nie oceniać zachowań osób ratowanych, szczególnie znajdujących się w trudnej sytuacji i w ekstremalnych warunkach pogodowych.
– Wypadkom w górach można jednak zapobiegać, warto więc mówić o tym, co poszło nie tak. Prawdopodobnie gdyby ratowany nie był sam, miał naładowany telefon lub wysłałby zgłoszenie przez aplikację Ratunek, pomoc nadeszłaby w przeciągu kilku godzin. Jak można przypuszczać, obawa przed kosztami akcji spowodowała trudną do zrozumienia decyzję mężczyzny o torowaniu w głębokim śniegu pod górę i próbę powrotu na szczyt Pilska, z którym rozminął się kilkaset metrów, zapuszczając się coraz głębiej w bardzo trudno dostępny teren. Decyzja ta mogła kosztować go życie – uważają.
Apelują też o rozwagę i przestrzeganie podstawowych zasad poruszania się zimą w górach. Przypominają, że rejon Pilska od strony słowackiej jest rezerwatem przyrody o najwyższym stopniu ochrony i jakiekolwiek poruszanie się w nim na nartach jest zabronione i karane przez słowackie służby.
Napisane przez: Beata Stekla
today10.09.2025, 13:57 3
Codziennie od poniedziałku do piątku od 5:30 do 10.
closeCopyright Radio BIELSKO