Rondo zamiast sygnalizacji świetlnej
Izabela JanoszekIzabela Janoszek

Rondo zamiast sygnalizacji świetlnej

Nowe rondo powstanie w Czechowicach-Dziedzicach. Zostanie wybudowane na Glicmance czyli na skrzyżowaniu ul. Legionów z ulicami: Kopernika i Łukasiewicza.Rondo powstanie na skrzyżowaniu, na którym obecnie ruch reguluje sygnalizacja świetlna. Inwestycja ma na celu, jak mówi starosta bielski Andrzej Płonka, spowolnienie ruchu. Teraz mieszkańcy narzekają na szarżujących, poruszających się głośno i łamiących ograniczenia prędkości, kierowców zwłaszcza motocykli. 
 
O rondzie na Glicmance mówi się już od prawie 30 lat. Wcześniej, przekonywano, że na obciążonym ruchem skrzyżowaniu (tędy jadą cysterny do rafinerii) nie ma miejsca na rondo. Takie argumenty padały na sesji Rady Miejskiej w Czechowicach-Dziedzicach, kiedy miastem zarządzał jeszcze burmistrz Jan Berger.
- Po wymierzeniu przez fachowców, wychodzi, że rondo się jednak mieści – mówi starosta Andrzej Płonka.
 
Rondo na Glicmance to jeden z elementów przebudowy kolejnego odcinka ulicy Legionów.
W tym roku rozpoczną się prace na odcinku od ul. Lipowskiej do Starej Gminy. 
 
Rondo przy Starej Gminie: w przyszłości - turbinowe
 
Przebudowa kolejnego odcinka ulicy Legionów nie obejmie jednak ronda przy Starej Gminie. Docelowo ma tam powstać rondo turbinowe, a to zbyt kosztowna inwestycja, by można było ją sfinansować z pieniędzy, które udało się pozyskać na ten etap prac bielskiemu starostwu (kwota przetargu – prawie 33 mln zł). Na razie prowadzone będą prace projektowe. Posłuchaj
 
W związku z realizacją prac przy Starej Gminie samorząd powiatowy ma jeszcze jedną „zagwozdkę” jak mówi starosta Płonka. A jest ona związana z koniecznym odwodnieniem drogi i ronda. To jedno z tych miejsc w Czechowicach-Dziedzicach, w których – przy nawet krótkich, ale intensywnych opadach deszczu – gromadzi się woda. Bywa, że rondo jest nieprzejezdne.
 
Trudno dokładnie określić kiedy rozpoczną się prace na odcinku od ul. Lipowskiej do Starej Gminy. Firmy, które brały udział w przetargu mogą bowiem jeszcze składać odwołania.    
- Bez względu na to kiedy to się zacznie: teraz, za dwa tygodnie czy za miesiąc, w przyszłym roku musimy to skończyć. No i skończymy! - zapewnia Andrzej Płonka.
 

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1



Wiadomości Radia BIELSKO są dostępne w Google News - obserwuj nas!

Zobacz inne wiadomości tego autora: