Piłka nożna

Był w Bielsku przejazdem… I wygrał

today21.11.2025 14:17

Tło
share close

Bielska Liga Darta nie przestaje zaskakiwać! Za nami 8. kolejka tegorocznych zmagań… Najlepszy okazał się debiutant. Bartłomiej Jankowski w Bielsku-Białej był przejazdem, przy okazji postanowił zajrzeć do naszej rodzimej ligi i sprawdzić się z miejscowymi zawodnikami. Efekt? Wygrany turniej…

Niespodziewany zwycięzca 

Jeszcze kilkadziesiąt minut przed rozpoczęciem turnieju nikt by się nie spodziewał, że Bartłomiej Jankowski zdoła wygrać czwartkowe zmagania. Nie wynikało to jedynie z tego, że na bielskim podwórku był postacią anonimową, a również z tego, że nie wiele brakło a do rywalizacji, by wcale nie przystąpił. Zapisy były bowiem zakończone, a organizatorzy mieli już komplet uczestników. O tym, że znalazł się na liście startowej, zadecydował fakt, iż chwilę wcześniej zwolniło się miejsce.

Bartłomiej Jankowski w grupie poradził sobie całkiem nieźle, przegrał tylko jedno spotkanie – z Markiem Strokiem. Z turniejową drabinką również bardzo długo radził sobie bez większych problemów, schody zaczęły się w półfinale… Tam musiał się nieco namęczyć z Szymonem Skurzokiem. Po ciężkim boju debiutantowi udało się jednak zameldować w finale.

W międzyczasie na „telewizyjnej” tarczy toczył się drugi z półfinałów. W nim również nie brakowało emocji. Finalistę wyłonił pełen dystans. Marek Strok oraz Arkadiusz Sikora potrzebowali aż pięciu legów, aby rozstrzygnąć losy meczu. Ostatecznie lepszy okazał się ten drugi i po raz pierwszy w tym sezonie zameldował się w wielkim finale.

Zwroty akcji i wysokie finisze – finał nie zawiódł

Starcie finałowe od samego początku stało na całkiem wysokim poziomie. Po pierwszym legu na prowadzenie wysunął się Arek Sikora. Druga partia również układała się po jego myśli i wszystko wskazywało na to, że prowadzenie 2:0 jest tylko kwestią czasu. Wtedy niesamowitym finiszem popisał się Bartłomiej Jankowski. Gdy wydawało się, że losy drugiego lega są już rozstrzygnięte, zamknął 138 punktów! Dzięki temu zanotował najwyższy checkout dnia.

To był punkt zwrotny w tym spotkaniu. Od tego momentu dało się zauważyć, że debiutant zaczyna się rozkręcać. Kolejna partia również padła jego łupem i choć Sikora zdołał jeszcze wyrównać stan meczu, to później nie miał już nic do powiedzenia. Rywalizacja zakończyła się wynikiem 4:2 dla zawodnika ze Słupna. 

Mała niespodzianka w meczu o trzecie miejsce

W małym finale również było ciekawie. Naprzeciw siebie stanęli Marek Strok i Szymon Skurzok. Wygrał ten drugi. Rezultat nie jest wielkim zaskoczeniem. Przecież ten zawodnik już w poprzednich tygodniach sygnalizował dobrą formę, ale rozmiary zwycięstwa były zdecydowanie większe, niż można było się spodziewać. To było jednostronne widowisko – obrońca tytułu został pokonany 4:0.

Wyniki 8. kolejki:

  1. miejsce – Bartłomiej Jankowski
  2. miejsce – Arkadiusz Sikora
  3. miejsce – Szymon Skurzok
  4. miejsce – Marek Strok

 

Autor: Mikołaj Lorenz