Listeners:
Top listeners:
play_arrow
Radio BIELSKO Przeboje non-stop
play_arrow
Radio EXPRESS FM Prawdziwa Lokalna Stacja
play_arrow
Radio DISCO Zawsze w rytmie!
play_arrow
Radio MEGA Mega Przeboje!
play_arrow
Radio NUTA Same dobre nuty!
Zawodniczki Beskidzki Handball kolejny, trzeci już raz w tym sezonie, potwierdziły dobrą dyspozycję. W dalekim Rzeszowie podopieczne Bartłomieja Dudy pokonały drugi zespół SPR Handball aż 32:17 (19:12). Po niezbyt łatwym początku i kilku błędach w ofensywie, w drugiej połowie w pełni przejęły kontrolę nad meczem.
Wyjazd do Rzeszowa to wielogodzinna podróż, która potrafi zostawić ślad w nogach i głowie zawodniczek. Początek meczu był więc nieco nerwowy – Beskidzki Handball miał problemy z rozbiciem zwartej, dobrze zorganizowanej obrony gospodyń. Rzeszowianki grały agresywnie, często zmuszając przyjezdne do błędów w ataku pozycyjnym.
Z każdą minutą jednak, drużyna reprezentująca nasz region na arenach piłki ręcznej, odzyskiwała rytm i pewność siebie. W końcówce pierwszej połowy „Beskidzkie Góralki” zaczęły grać szybciej, dokładniej i skuteczniej, dzięki czemu zeszły do szatni z siedmiobramkową zaliczką – 19:12.
Po zmianie stron Beskidzki Handball zagrał koncertowo. Agresywna obrona, szybkie przejście do ataku i świetna skuteczność sprawiły, że gospodynie miały coraz mniej argumentów. Drugą część meczu zawodniczki trenera Bartłomieja Dudy wygrały aż 13:5, całkowicie dominując rywalki.
Na listę strzelczyń wpisała się niemal każda zawodniczka. Miano najskuteczniejszej ponownie przypadło, ewidentnie rozpędzającej się z meczu na mecz, Emilii Więckowskiej, autorce siedmiu trafień. Więckowska w poprzednim, domowym spotkaniu do siatki rywalek trafiła aż 11 razy (o tym więcej przeczytasz tutaj: Beskidzki Handball z kolejnym zwycięstwem!). Poczynaniami defensywnymi skutecznie dowodziły zaś obrotowe: Natalia Wrona i Wiktoria Suda.
To był kolejny mecz, w którym błyszczały najmłodsze zawodniczki zespołu Beskidzki Handball. 15-letnia Zuzanna Lalik rozegrała świetne spotkanie, zdobywając sześć bramek i pokazując coraz większą pewność siebie na prawym skrzydle. Widać, że mimo młodego wieku doskonale odnajduje się na drugoligowych parkietach.
Z bardzo dobrej strony pokazały się również Nadia Panek i Alessandra Binda, które dołożyły po dwa trafienia i zapisały na swoim koncie sporo cennych akcji w defensywie. Coraz szersze rotacje i odważne stawianie na młodzież to znak rozpoznawczy tego zespołu – i jak pokazują wyniki, przynosi to znakomite efekty.
– Pierwsza połowa nie była łatwa, ale po przerwie wszystko zaczęło funkcjonować tak, jak chciałyśmy. Zagrałyśmy odważnie, z pomysłem i bardzo zespołowo – mówi Julia Talik, rozgrywająca. Posłuchajcie jej pomeczowej wypowiedzi:
play_arrow
Rzeszów zdobyty! Beskidzki Handball nie zwalnia tempa! Sebastian Snaczke
Po zwycięstwie w Rzeszowie zawodniczki Beskidzki Handball umocniły swoją pozycję w ligowej tabeli. Są obok ekipy Ruch Chorzów Handball jedyną drużyną w stawce z kompletem zwycięstw po trzech kolejkach. Kolejny mecz już w sobotę – Beskidzki Handball czeka spore wyzwanie, zmierzy się bowiem na wyjeździe z SPR Pogoń Zabrze, w którym sporo zdolnej, zabrzańskiej młodzieży.
SPR Handball II V LO Rzeszów – Beskidzki Handball 17:32 (12:19)
Beskidzki Handball: O. Pawelec, S. Kowalewska, N. Wrona (5), S. Korusiewicz (1), J. Talik (4), A. Jendrzej, W. Suda (3), A. Pawelec (2), E. Więckowska (7), N. Panek (2), A. Binda (2), Z. Lalik (6)
Trenerzy: Bartłomiej Duda, Kamil Bartkiewicz

Autor: Sebastian Snaczke
Beskidzki Handball II Liga Piłki Ręcznej Kobiet piłka ręczna Śląski Związek Piłki Ręcznej
Najlepsze pasmo towarzyszące na Podbeskidziu! Konkursy, akcje radiowe, rozmowy i oczywiście - starannie wyselekcjonowane przeboje non-stop!
close
Copyright Radio BIELSKO