Piłka nożna

Dogonili lidera, teraz sami są na szczycie. Jak długo tam się utrzymają?

today22.10.2025 16:19

Tło
share close

Pozostali jedyną niepokonaną drużyną w Klasie Okręgowej Bielsko-Biała-Tychy. W ostatniej kolejce wykorzystali potknięcie dotychczasowego lidera – ZET-ki Tychy, by zająć pierwsze miejsce w stawce. Przed Iskrą Pszczyna jeszcze cztery mecze do końca rundy jesiennej. Czy wytrzymają napór czołówki?

Trener Iskry Pszczyna: „Tworzymy w Pszczynie świetny kolektyw”

Iskra Pszczyna została nowym liderem Klasy Okręgowej Bielsko-Biała-Tychy. Po 11 kolejkach zespół Pawła Zjawińskiego ma na koncie 27 punktów i jako jedyny w lidze pozostaje niepokonany. Szkoleniowiec nie ukrywa zadowolenia, choć podkreśla, że przed drużyną jeszcze sporo pracy.

Po tych jedenastu kolejkach uczciwie można powiedzieć, że zrealizowaliśmy swoje założenia. Oczywiście, trzy remisy mogliśmy zamienić na zwycięstwa, ale z drugiej strony były też mecze, które mogły potoczyć się inaczej – przyznał trener.

Czytaj także: Sezon temu V liga ich przerosła. Czy Iskra Pszczyna jest gotowa na sukces?

Najtrudniejsze spotkania? Jak mówi Zjawiński, największy opór Iskrze stawiły ekipy z Łąki, Bronowa i Dankowic.

Rotuz Bronów czy Pasjonat Dankowice to zespoły, które naprawdę mocno nas przycisnęły. Z Rotuzem zremisowaliśmy rzutem na taśmę, z Dankowicami wygraliśmy, ale oba te mecze pokazały, że nikt w tej lidze nie odda punktów za darmo – dodał.

 

Trudni rywale na koniec rundy. Wśród nich – wicelider

Do końca rundy jesiennej Iskrę czekają jeszcze cztery spotkania: ze Studzionką, Bestwinką, Fortuną Wyry oraz z głównym rywalem w walce o pierwsze miejsce – ZET-ką Tychy.

Nie wybiegamy myślami zbyt daleko do przodu. Każdy mecz jest dla nas ważny. Ostatnio z Krupińskim Suszec prowadziliśmy 7:0, ale popełniliśmy błędy, które mogły kosztować utratę kolejnych bramek. Dlatego kluczowe będzie utrzymanie koncentracji i realizacja założeń w każdym spotkaniu – podkreślił szkoleniowiec.

Zapytany o tajemnicę serii bez porażki, Zjawiński wskazuje przede wszystkim na siłę zespołu.

Nie chcę wyróżniać indywidualności. To kolektyw daje nam wyniki. Każdy zawodnik, który wychodzi na boisko, wypełnia swoje zadania. Mamy kapitana, który daje impuls, są zawodnicy wracający po urazach, ale najważniejsze jest to, że tworzymy w Pszczynie fajny kolektyw – powiedział trener.

Zima w Pszczynie – czego możemy się spodziewać?

W klubie trwają już przygotowania do zimowego okresu treningowego. Zespół ma zaplanowaną serię sparingów, w większości z drużynami z V ligi.

Zimę dobrze przepracujemy. Mamy rozpisany plan przygotowań i listę sparing partnerów. Chcemy poprawić fizyczność, ale też stopniowo wprowadzać nowe elementy taktyczne. Teraz nie zmieniamy nic, żeby nie zaburzać rytmu, ale wiosną chcemy być jeszcze mocniejsi – zapowiedział Zjawiński.

Autor: Michał Czarniecki