Listeners:
Top listeners:
Radio BIELSKO Przeboje non-stop
Radio EXPRESS FM Prawdziwa Lokalna Stacja
Radio DISCO Zawsze w rytmie!
Radio MEGA Mega Przeboje!
Radio NUTA Same dobre nuty!
today21.10.2025 11:26 4
Piłkarze Podhalanki Milówka kontynuują marsz w górę tabeli skoczowsko-żywieckiej „okręgówki”, dzięki wyjazdowemu zwycięstwu 0:4 nad Skałką Żabnica. Tym samym drużyna Sebastiana Gierata uciszyła niektórych spekulantów, którzy jeszcze miesiąc temu zapowiadali zmianę na stanowisku trenera zespołu. Sam szkoleniowiec jednak przestrzega przed nadmiernym optymizmem.
Piłkarze Podhalanki Milówka odnieśli efektowne, wyjazdowe zwycięstwo nad Skałką Żabnica, wygrywając 0:4. Spotkanie od początku układało się po myśli gości, którzy już w 12. minucie objęli prowadzenie po świetnej akcji prawym skrzydłem.
– Pierwsza bramka padła po oskrzydlającej akcji Dominika Słowika, który wrzucił piłkę na długi słupek. Z drugiej strony nabiegał Dawid Tabacarz i głową skierował piłkę do bramki – relacjonował w rozmowie z Radiem BIELSKO trener Podhalanki Sebastian Gierat. – Dawid nie jest wysokim zawodnikiem, a mimo to pięknie uderzył, jak to się mówi: „skąd przyszła, tam ją uderzył” – dodał z uznaniem.
Czytaj także: Bory niszczycielem przewidywań – tego AI nie mogło przewidzieć
Chwilę później podopieczni trenera poszli za ciosem. Drugiego gola zdobył Dominik Słowik po dwójkowej akcji z Mikołajem Stasicą, a trzecie trafienie dołożył Filip Balcerek, który technicznym strzałem z 25 metrów posłał piłkę pod poprzeczkę. Wynik spotkania ustalił Dawid Nowak już w trzy minuty po trzecim golu, wykorzystując dośrodkowanie Balcerka z rzutu rożnego.
Jak podkreślił szkoleniowiec Milówki, drużyna odniosła zwycięstwo w Żabnicy przy bardzo trudnych warunkach. Zespół był konsekwentny od pierwszej do ostatniej minuty czego odzwierciedleniem jest końcowy wynik. – Cieszy nas, że chłopcy zaczynają łapać rytm punktowania, którego brakowało na początku sezonu – dodał.
Seria zwycięstw Podhalanki przyszła po turbulencjach sportowych na początku sezonu, kiedy to Milówka przez pierwsze osiem meczów nie potrafiła wywalczyć kompletu punktów. Taki stan rzeczy sprowokował medialne doniesienia o rzekomym szukaniu zastępstwa za trenera Gierata. Jednak prezes klubu Bogusław Błaha stanowczo zdementował tę informację.
Czytaj także: Co dalej z trenerem Podhalanki Milówka po fatalnym starcie w Klasie Okręgowej?
Choć sam szkoleniowiec nie chciał szerzej komentować trudności z początku rozgrywek, przyznał, że drużyna wciąż buduje formę po spadku.
– Po spadku zawsze pojawiają się problemy. Nie przyszli nowi zawodnicy, nie było tej świeżej krwi, która mogłaby mentalnie podnieść zespół – wyjaśnił. – Ale to temat na później, nie na teraz.
Po wygranej w Żabnicy Podhalanka wspięła się na siódme miejsce w tabeli ligowej, zrównując się punktami z GKS-em Radziechowy-Wieprz. Do pierwszej piątki podopiecznym Sebastiana Gierata brakuje trzech oczek. W następnej kolejce Milówka zmierzy się z Wisłą Strumień.
Autor: Michał Czarniecki
GKS Podhalanka Milówka Metal W.G. - Skałka Żabnica Okręgówka Skoczów-Żywiec Top-Sport
Copyright Radio BIELSKO