„Sytuacja nauczycieli jest trudna.” Dziś Dzień Edukacji Narodowej

fot.: Paweł Sowa/UM Bielsko-Biała

Obecna sytuacja nauczycieli jest trudna – mówi w Dzień Edukacji Narodowej prezes bielskiego oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego Jolanta Chełkowska. Płace są zbyt niskie, by przyciągnąć młodych ludzi do zawodu. A w Karcie Nauczyciela nie wprowadzono wszystkich zmian oczekiwanych przez to środowisko.

– Zostało wprowadzonych wiele nowych przepisów w ustawie Karta Nauczyciela i Prawo oświatowe, ale nie do końca jest to zapięte na ostatni guzik – ocenia Jolanta Chełkowska. Przepisy, które wprowadza nowelizacja Karty Nauczyciela obejmują – jak informuje Ministerstwo Edukacji Narodowej – m.in. wyższe nagrody jubileuszowe, lepsze odprawy emerytalne, ujednolicenie pensum nauczycieli kształcenia zawodowego, rozszerzenie prawa do świadczeń kompensacyjnych, skrócenia okresu zatrudnienia na umowę na czas określony nauczycieli rozpoczynających pracę w szkole.

O jakich grupach nauczycieli w nowych przepisach więc zapomniano? O nauczycielach prowadzących rewalidację czyli kompleksowe działania, które mają wspomagać rozwój osób z niepełnosprawnościami.
– Nie wiadomo jak wypłacać tym nauczycielom pieniądze. A to jest specyficzna, trudna praca, chociażby w szkołach specjalnych. Jak taki uczeń nie przyjdzie, to ten nauczyciel nie ma zapłacone – mówi Jolanta Chełkowska. Problemem, który nowe przepisy nie rozwiązują, jest też sposób naliczenia pieniędzy za pracę w godzinach ponadwymiarowych.

Po spotkaniu z przedstawicielami ZNP, które odbyło się w tym miesiącu, Ministerstwo Edukacji Narodowej zadeklarowało:
– wydanie komunikatu dotyczącego sposobu rozliczania godzin ponadwymiarowych po nowelizacji Karty Nauczyciela – ma to nastąpić 8 października br.
– korektę przepisów dotyczących sposobu rozliczania zajęć rewalidacyjnych.
Na razie deklaracje nie zostały spełnione.

Nie ma powodów do świętowania? 

Czy zatem nie ma powodów do radości? Jolanta Chełkowska podkreśla, że satysfakcję przynosi nauczycielom praca z młodzieżą, która chce uczyć się i zdobywać wiedzę. To na pewno.
Ale, sytuacja w oświacie, jak ocenia prezes Chełkowska, jest trudna.

– Nie ma młodych nauczycieli. Nie chcą w ogóle przychodzić do zawodu i uczyć młode pokolenie – podkreśla. A dlaczego nie ma młodych nauczycieli? – Bo to trudna praca, jest dużo uczniów z dysfunkcjami, no i przede wszystkim finanse… Musimy czegoś z żyć. Każdy pracuje po to, żeby mieć wynagrodzenie i się utrzymać. Tutaj jest też wielki problem. (…) Dalej jesteśmy pod kreską jeśli chodzi o średnie wynagrodzenie nauczycieli – zaznacza szefowa Związku Nauczycielstwa Polskiego.

I to pomimo że w 2024 r. nauczyciele dostali 30 procentowe podwyżki. W budżecie na rok 2026 zapisano dla nich 3 punktowy wzrost płac czyli jest to tylko waloryzacja płac o wskaźnik inflacji. Nauczycielskie związki liczyły na więcej.

Minimalne wynagrodzenia zasadnicze dla nauczycieli w roku 2026 mają wyglądać tak:
– nauczyciel początkujący – 5 308 zł,
– nauczyciel mianowany – 5 469 zł,
– nauczyciel dyplomowany – 6 397 zł.

Gdyby nie emeryci, w szkołach byłoby ciężko

Czy jest obecnie problem z brakiem nauczycieli w Bielsku-Białej i powiecie bielskim? – Gdyby nie było nauczycieli emerytów, których pozatrudniali dyrektorzy, to byłoby ciężko – twierdzi Jolanta Chełkowska. Brakuje zwłaszcza nauczycieli zawodów. A wielu z tych którzy są w szkołach, pracuje na dwóch etatach.

Starsi nauczyciele będą jednak ze szkół odchodzić. Inna sprawa, że uczniów będzie coraz mniej, a to w związku z nadchodzącym niżem demograficznym.

 Życzenia z okazji święta

Prezes bielskiego oddziału ZNP, w Dniu Edukacji Narodowej, życzy nauczycielom przede wszystkim wytrwałości.
– Wszystkim nauczycielkom i nauczycielom z okazji Dnia Edukacji składam słowa podziękowania za niedocenioną pracę, zaangażowanie, empatię i profesjonalizm który ich inspiruje do dalszej pracy z młodym pokoleniem. Życzę przede wszystkim wytrwałości. Spełnienia marzeń zawodowych, osobistych – mówi Jolanta Chełkowska.