Piłka nożna

Fabian show w czwartej lidze. Kolejna wygrana Spójni

today11.10.2025 21:30

Tło
share close

Spójnia Landek potwierdza świetną formę w czwartoligowych rozgrywkach. W sobotnie popołudnie zespół Patryka Pindla pewnie pokonał Ruch Radzionków 4:1, a bohaterem meczu został Patryk Fabian, autor hat-tricka.

Pierwsza połowa – wyrównana, choć z lekką przewagą Spójni

Pierwsze czterdzieści pięć minut nie miało jednego wyraźnego dominatora. Spójnia częściej utrzymywała się przy piłce i próbowała budować ataki pozycyjne, ale Ruch Radzionków nie ograniczał się tylko do obrony. Goście kilka razy groźnie atakowali i pokazali, że mimo słabszej pozycji w tabeli potrafią zagrozić mocnemu rywalowi.

W 23. minucie nadszedł w końcu kluczowy moment dla Spójni. Patryk Fabian wykorzystał rzut karny, dając gospodarzom prowadzenie. Niedługo później Landek mógł pójść za ciosem, lecz świetną interwencją po strzale z dystansu popisał się bramkarz Ruchu. Tuż przed przerwą bardzo bliski wyrównania był Gwiaździński, który po dynamicznej akcji Ruchu znalazł się sam przed Kierlinem, ale uderzył prosto w bramkarza Spójni. Do szatni gospodarze schodzili z prowadzeniem 1:0, jednak pierwsza połowa mogła zakończyć się zupełnie inaczej – wynik długo pozostawał sprawą otwartą.

Fabian nie do zatrzymania, Ruch tylko z honorowym trafieniem

Po zmianie stron przewaga Spójni była już wyraźna. Gospodarze kontrolowali tempo meczu i raz po raz rozrywali defensywę Radzionkowa. W 52. minucie Fabian po raz drugi wpisał się na listę strzelców – po sporym zamieszaniu i ostrzeliwaniu bramki Stambuły, popisał się celnym strzałem z dystansu. 

W 68. minucie na 3:0 podwyższył Jan Borek, który latem przeniósł się do Landeka ze Sparty Katowice. Zawodnik wykorzystał sytuację sam na sam i uderzeniem przy słupku przypieczętował dominację gospodarzy. Dziesięć minut później sędzia ponownie wskazał na jedenasty metr – Fabian nie pomylił się i tym razem oraz skompletował hat-tricka.

Ruch odpowiedział dopiero w końcówce – po dośrodkowaniu z rzutu rożnego w 87. minucie padła honorowa bramka dla gości. Landek jednak do końca kontrolował przebieg gry, dopisując do tabeli kolejne trzy punkty. Nie dziwi więc fakt, że po meczu zadowolny był trener gospodarczy Patryk Pindel:

 

Pewne zwycięstwo i dobra pozycja wyjściowa przed kolejnymi meczami

Triumf nad Ruchem Radzionków to dla Spójni Landek nie tylko piąte z rzędu zwycięstwo przed własną publicznością, ale też potwierdzenie, że drużyna Patryka Pindla wciąż liczy się w walce o czołowe miejsca w tabeli. Zespół konsekwentnie punktuje na własnym boisku (piąte zwycięstwo z rzędu!), prezentując dojrzały, uporządkowany futbol i coraz większą pewność siebie w grze ofensywnej.

Trener Pindel po meczu podkreślał, że jego zawodnicy dobrze zareagowali po ostatniej porażce w Ustroniu i pokazali charakter, którego oczekuje od drużyny. Dzięki wygranej Spójnia zbliżyła się do podium i może z optymizmem patrzeć w przyszłość. W następnej kolejce Landek czeka wyjazd do Turzy Śląskiej, gdzie zmierzy się z miejscową Unią – drużyną z dolnych rejonów tabeli. To dobra okazja, by podtrzymać zwycięską serię i jeszcze bardziej umocnić swoją pozycję w ligowej czołówce.

Spójnia Landek – Ruch Radzionków 4:1 (1:0)
1:0 Fabian (23′, karny)
2:0 Fabian (52′)
3:0 Borek (68′)
4:0 Fabian (77′, karny)
4:1 (87′)

Spójnia Landek:
Kierlin – Madzia, Turoń, Macura, Borek, Mencnarowski, Wojtyła, Merebaszwili, Czader, Fabian, Misala 
Rezerwowi: Kotelba, Ślosarczyk, Kralczyński, Szołtys, Pisarek, Pisarek, Kowalczyk, Biskup, Czaicki 
Trener: Patryk Pindel 

Ruch Radzionków:
Stambuła – Turczyn, Otwinowski, Harmata, Smoleń, Piowoński, Piontek, Gwiaździński, Siwy, Lazar, Kowalski 
Rezerwowi: Zapiór, Kwaśniewski, Szromek, Brewczyk, Karwot, Zalewski, Bolacki, Sprot, Sadlak 
Trener: Marcin Trzcionka

Autor: Sebastian Snaczke