Dramat na drodze. Nie udało się uratować mężczyzny AKTUALIZACJA

Fot. DK52info

W niedzielny wieczór (21 września) około godziny 21:00 na al. Wojska Polskiego w Kętach doszło do potrącenia pieszego przez samochód osobowy.
Na miejsce natychmiast skierowano służby ratownicze z Kęt i Andrychowa oraz Zespół Ratownictwa Medycznego. Ze względu na bardzo ciężki stan poszkodowanego wezwano również śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Ratownicy przez długi czas prowadzili resuscytację krążeniowo-oddechową.
Mimo podjętych działań życia mężczyzny nie udało się uratować. Policja będzie wyjaśniać szczegółowe okoliczności zdarzenia.

AKTUALIZACJA

Mamy najnowsze ustalenia policji dotyczące wypadku:

Do zdarzenia doszło około godziny 20.50. Według wstępnych ustaleń policji, 46-letni kierowca seata, mieszkaniec Kęt, potrącił leżącego na jezdni mężczyznę. Natychmiast podjęto akcję reanimacyjną, jednak życia poszkodowanego nie udało się uratować. Lekarz stwierdził zgon, a ciało zostało zabezpieczone do sekcji.

Kierowca został przebadany alkomatem. Wynik wykazał, że znajdował się w stanie po użyciu alkoholu – miał 0,21 promila. Policjanci pobrali od niego krew do szczegółowych badań.

Na miejscu wypadku, pod nadzorem prokuratora, prowadzone były oględziny, które trwały do późnych godzin nocnych. Zabezpieczono ślady i wykonano dokumentację. Funkcjonariusze będą teraz szczegółowo ustalać, w jakich okolicznościach doszło do zdarzenia i dlaczego pieszy znajdował się na jezdni.

Śledztwo ma wyjaśnić wszystkie przyczyny i przebieg tragicznego wypadku.