Crossy i quady rozjeżdżają góry. Co można z tym zrobić?

Zgodnie z przepisami ruch pojazdów silnikowych w lasach dozwolony jest wyłącznie po drogach publicznych oraz drogach leśnych – wyraźnie oznakowanych jako udostępnione do tego celu. Za wjazd pojazdem mechanicznym do lasu, w miejsca do tego nieprzeznaczone, grozi mandat lub wniosek do sądu o ukaranie.

 
Prawo reguluje tę sprawę, bowiem wjazdy tego rodzaju stanowią poważne zagrożenie zarówno dla środowiska naturalnego, jak i dla osób przebywających w lesie. Motocykle i quady poruszające się poza drogami leśnymi niszczą roślinność, uszkadzają ściółkę leśną, wpływają negatywnie na glebę i systemy korzeniowe drzew oraz płoszą dziką zwierzynę. Dodatkowo stwarzają bezpośrednie niebezpieczeństwo dla spacerujących, rowerzystów, grzybiarzy czy rodzin z dziećmi korzystających z terenów rekreacyjnych.

Aby temu przeciwdziałać i egzekwować przestrzeganie przepisów leśnicy i policjanci łączą siły. Tak było w ubiegły weekend. Dzielnicowi z Komisariatu Policji IV w Bielsku-Białej, aspirant Dawid Bożek oraz starszy sierżant Damian Skiba, zorganizowali wspólny patrol wraz ze Strażą Leśną. W działaniach uczestniczył także komendant posterunku Straży Leśnej, Sławomir Przybyło.

Funkcjonariusze obu służ kontrolowali tereny, na których w ostatnim czasie nasiliły się zjawiska nielegalnych wjazdów pojazdami silnikowymi typu cross i quad.