Bielsko-Biała

Tacy bohaterowie dnia codziennego są nam potrzebni

today13.01.2024 10:33

Tło
share close

Nasza słuchaczka z Bielska-Białej opowiedziała historię, której była świadkiem przed kilkoma dniami. W ekspresowym tempie kierowca autobusu MZK ugasił pożar kosza na śmieci.

Środowe popołudnie w Bielsku-Białej. W rejonie Pl. Żwirki i Wigury (vis a vis) ktoś podpalił kosz na śmieci. Sytuacja była o tyle poważna, że w sąsiedztwie ulokowana jest skrzynka z instalacjami. Pasażerowie, którzy czekali na przystanku, wezwali straż. Na pochwałę jednak zasługuje kierowca autobusu Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego, który zadziałał w ekspresowym tempie, zadziałał skutecznie i w pełni profesjonalnie.

Jak relacjonuje nasza słuchaczka, która prosiła o anonimowość, kierowca zatrzymał się na przystanku, zabezpieczył wejście do pojazdu (dla bezpieczeństwa pasażerów), chwycił za gaśnicę i rozpoczął gaszenie pożaru kosza na śmieci. – Przypuszczam, że zadziałał instynktownie, ale nie każdy tak potrafi – mówiła nam bielszczanka. 

Z jej relacji wynika także, że kierowca autobusu MZK zachował w pełni zimną krew. Po ugaszeniu pożaru kontynuował kurs. Nasza słuchaczka jest pełna podziwu. – Postawa pana kierowcy. Ubranego w białą koszulę, eleganckie spodnie i buty z… gaśnicą… Jakby to była codzienność dla niego – dodaje nasza rozmówczyni. 

 

Napisane przez: Joanna Wieczorek-Tyc