Pożar pochłonął pół setki kurzych istnień

09.01.2024 11:35

FB/OSP Mnich

W wyniku zwarcia instalacji elektrycznej na fermie drobiu, doszło do zadymienia oraz niewielkiego pożaru na poddaszu. Padło 50 sztuk drobiu. O fakcie tym powiadomiono powiatowego lekarza weterynarii. Ludzie nie zostali poszkodowani.

To sytuacja z wczoraj z ulicy Darwina w Zaborzu w powiecie cieszyńskim. W akcji gaśniczej brali udział druhowie z OSP Mnich, którzy tak ją relacjonują:

– Po dotarciu na miejsce, gdzie był już zastęp GBA z Ochotniczej Straży Pożarnej w Zaborzu wprowadzono do środka dwie roty ratowników w aparatach ochrony układu oddechowego. W budynku widoczne było silne zadymienie. Do naszych zadań należało odłączenie źródła prądu, zlokalizowanie ognia, rozebranie części konstrukcji, przelanie oraz wyrzucenie spalonej słomy. Niestety część inwentarza poniosła śmierć.

Budynek sprawdzono przy pomocy kamery termowizyjnej oraz czujnikiem na obecność tlenku węgla.

Na miejscu pracowali także druhowie z Chybia, zawodowi strażacy ze Skoczowa oraz policja.

Autor: Beata Stekla