powiat żywiecki

Wezwał ratowników, odwołał i znowu wezwał

today15.12.2023 11:45

Tło
share close

Taką huśtawkę zafundował goprowcom turysta, który gubił się w rejonie Babiej Góry.

Pierwsza prośba o pomoc dotarła do ratowników za pośrednictwem aplikacji Ratunek, z północnych zboczy Pośredniej Grani. Dyżurny zdalnie naprowadził mężczyznę na szlak, równocześnie w jego kierunku wyruszyli ratownicy z Markowych Szczawin.

Kiedy turysta odnalazł trasę odwołał potrzebę pomocy, ale kilkanaście minut później znów się zgubił – tym razem w rejonie Lodowej Przełęczy – i po raz kolejny użył aplikacji.

Ratownik przyjmujący zgłoszenie nakazał mu pozostać w miejscu. Tam dotarli do niego ratownicy, którzy wcześniej wyruszyli z Markowych Szczawin. Mężczyzna został sprowadzony w to ostatnie miejsce. Jego stan był dobry i nie potrzebował pomocy medyka. 

Napisane przez: Beata Stekla