Policjanci z Komisariatu w Rajczy zatrzymali do kontroli drogowej samochód, w którym przewożono 26 nielegalnych migrantów.
Do zatrzymania doszło w poniedziałkowe popołudnie w Soli-Kiczorze. W pewnym momencie zauważyli samochód, którego tor jazdy mógł wskazywać na to, że kierowca jest pod wpływem alkoholu.
Gdy go zatrzymali, okazało się, że za kierownicą siedział 19-letni obywatel Syrii. W środku znajdowało się 26 obcokrajowców. Policjanci o sytuacji poinformowali funkcjonariuszy Placówki Straży Granicznej w Bielsku-Białej. Wśród zatrzymanych byli mężczyźni, kobieta oraz troje dzieci. Osoby te nie posiadały przy sobie żadnych dokumentów uprawniających ich do legalnego pobytu na terenie naszego kraju. Mieli jedynie dokumenty potwierdzające krótkotrwały pobyt na terytorium Słowacji.
19-letniemu kierowcy grozi pozbawienia wolności do 8 lat za zorganizowanie przemytu ludzi.
Od początku roku śląska Straż Graniczna zatrzymała 880 nielegalnych migrantów, którzy przekroczyli granicę państwową wbrew przepisom od strony Słowacji.