Bielsko-Biała

Jadą po milion

today04.07.2023 17:34

Tło
share close

Z Bielska-Białej do Monte Carlo wyruszyła dzisiaj Wielka Wyprawa Maluchów, której celem jest zebranie miliona złotych dla dzieci poszkodowanych w wypadkach drogowych.

Na trasę wyruszyło ponad 30 maluchów, starych, bardzo starych lub wręcz zabytkowych. Za kierownicą żółtego fiacika z 2000 roku usiadł Sobiesław Zasada, jego pilotem jest Longin Bielak. Obaj liczą sobie łącznie 190 lat! Blisko pół wieku temu obaj wzięli udział w Rajdzie Monte Carlo, oczywiście maluchem.

– Jechaliśmy przez Alpy, w styczniu, po śniegu. Udowodniliśmy milionom Polaków, którzy marzyli o polskim fiacie, że jest to samochód, którym można jeździć po całej Europie. To było świetne! – wspomina Sobiesław Zasada. Posłuchaj

Rafał Sonik zdecydował się jechać fiatem 126p bis – ze względu na podwójny bagażnik i niewielki przebieg. Dlaczego? Posłuchaj

Kajetan Kajetanowicz usiadł za kierownicą malucha z 1978 roku, dokładnie takiego samego jak ten, którego podkradał w młodości swojemu tacie. Posłuchaj

Maluszki pokonają w obie strony blisko 4 tysiące kilometrów, a są to samochody niemłode. Dlatego razem z ekipą jedzie serwis. Marcin Małysz – szef wyprawy – uważa, że największym wyzwaniem będą dla nich Alpy. Posłuchaj

Fiaciki wystartowały w południe spod Gemini Park. Chwilę wcześniej jeden z nich został przytransportowany na miejsce helikopterem (film poniżej). Maluszkiem tym pojechał Remigiusz Jakub Wierzgoń, znany jako youtuber reZigiusz.

Wyprawa maluchów to projekt na rzecz dzieci-ofiar wypadków, więc była to dobra okazja, aby zaapelować do kierowców o zachowanie bezpieczeństwa na drodze. Apelowali Kajto (Posłuchaj) oraz Tomasz Bratek, wicenaczelnik katowickiej drogówki (Posłuchaj).

Do zbiórki na rzecz dzieci możecie dorzucić odwiedzając portal zrzutka.pl (TUTAJ) albo biorąc udział w licytacji na Facebooku (TUTAJ).



Napisane przez: Beata Stekla