Zaatakował kastetem

32-latek wtargnął na posesję, gdzie zaatakował 42-latka. Na miejsce skierowano dzielnicowych, którzy szybko przystąpili do interwencji. Podejrzany zaczął uciekać, ale po krótkim pościgu został zatrzymany w potoku zasilającym Dobkę. Był pod wpływem środków odurzających i zachowywał się agresywnie. Na miejsce przybyli dodatkowi policjanci, ratownicy medyczni i Straż Miejska, którzy opanowali sytuację.

Znaleziono przy nim kastet, na którego posiadanie nie miał zezwolenia. Test trzeźwości okazał się negatywny, ale medycy potwierdzili, że był pod wpływem substancji odurzających i został hospitalizowany. Pobrano krew do dalszych badań i zatrzymano prawo jazdy. Mężczyzna usłyszał zarzuty uszkodzenia ciała i naruszenia miru domowego. Grozi mu do pięciu lat więzienia.