Listeners:
Top listeners:
play_arrow
Radio BIELSKO Przeboje non-stop
play_arrow
Radio EXPRESS FM Prawdziwa Lokalna Stacja
play_arrow
Radio DISCO Zawsze w rytmie!
play_arrow
Radio MEGA Mega Przeboje!
play_arrow
Radio NUTA Same dobre nuty!
Dosłownie przed chwilą zakończyła się trzecia edycja Beskidzkiego Festiwalu Gier Planszowych „Planszówki pod Szyndzielnią”.
To wydarzenie, które nie tylko odwiedzają pasjonaci gier planszowych – oni sami je tworzą. Dzięki temu wokół imprezy panuje wyjątkowa atmosfera, która co roku przyciąga do hali pod Dębowcem wielu uczestników.
Artur Szymała, organizator festiwalu, pytany o pierwsze podsumowania, przyznał, że piątek, czyli pierwszy dzień imprezy, był fantastyczny. Wydarzenie odwiedziło wtedy 500 dzieci z okolicznych szkół, które miały okazję zagrać w gry i dobrze się bawić.
Sobota była niezwykle intensywna. – Mieliśmy turnieje szachowe, gier zręcznościowych, brydża, rummikuba, gier strategicznych, a także turnieje klasy master – te najważniejsze, liczące się do rankingów ogólnoświatowych. Do tego mnóstwo osób, które po prostu przyszły spędzić z nami czas. Myślę, że w sobotę przez halę przewinęło się około 2000 osób ocenia organizator.
W sobotnią noc, po raz pierwszy w historii festiwalu, odbyło się „Nocne granie”. Wydarzenie zaplanowano dla stu osób i właśnie tyle wzięło w nim udział. – Idealnie wstrzeliliśmy się w target, jak to się ładnie w korporacjach mówi. Myślę, że to fantastyczne, iż ktoś chciał spędzić z nami jeszcze tyle godzin po całym dniu grania – mówi Artur Szymała.
play_arrow
Planszówkowe szaleństwo pod Szyndzielnią! Bielsko znów grało na całego Beata Stekla
Z organizatorem rozmawialiśmy w niedzielę około południa. Szacuje on, że tego dnia, do tej godziny, imprezę odwiedziło już 500–600 osób. Biorąc pod uwagę, że festiwal zakończył się o 18:00, frekwencja tego dnia mogła być naprawdę niezła.
Wydarzenie zakończyło się zaledwie kilkadziesiąt minut temu, a w planach jest już czwarta edycja. Wyjątkowo odbędzie się ona w listopadzie, ponieważ w przyszłym roku Bielsko-Biała będzie realizować tytuł Polskiej Stolicy Kultury, a hala w październiku będzie potrzebna na inne wydarzenia. Sam festiwal także zostanie włączony w program PSK.
„Planszówki pod Szyndzielnią” to nie tylko gigantyczny games room, ale też tematyczne stoiska. Na jednym z nich spotkaliśmy Kamila Nowaka, ojca, twórcę internetowego znanego z treści parentingowych i jednocześnie pasjonata i wydawcę gier. Nam opowiedział jak zaczęła się ta pasja.
play_arrow
Planszówkowe szaleństwo pod Szyndzielnią! Bielsko znów grało na całego Beata Stekla
Artur Szymała zdradza, że trwają starania, aby gościem kolejnej edycji był Grzegorz Rosiński – rysownik, grafik i malarz, współtwórca słynnej komiksowej serii o przygodach Thorgala. Plan był taki, aby gwiazdę zaprosić już na te edycję. Niestety, nie udało się.
play_arrow
Planszówkowe szaleństwo pod Szyndzielnią! Bielsko znów grało na całego Beata Stekla
A dla tych, którzy nie mogą doczekać się kolejnego festiwalu, mamy dobrą wiadomość. W każdą pierwszą sobotę miesiąca, w Kubiszówce (w godzinach 10:00-14:00), można spotkać organizatorów „Planszówek pod Szyndzielnią” i pograć w gry planszowe.
Zazwyczaj obecna jest tam Ewa Szymała, która zachęca do wspólnego grania. – Planszówki pozwalają oderwać się od ekranów i spędzić czas w ciekawy sposób, przy okazji ćwicząc szare komórki. To świetna rozrywka dla wszystkich – od najmłodszych po seniorów.
Autor: Beata Stekla
jak atrakcyjnie spędzić czas w regionie, jak ominąć korki i jak odpocząć?
close
Copyright Radio BIELSKO