"Poświęcił się całkowicie pracy na rzecz tego miasta". Pogrzeb śp. Jacka Krywulta

Rodzina, samorządowcy i mieszkańcy żegnają dzisiaj wieloletniego prezydenta Bielska-Białej - śp. Jacka Krywulta.Msza pogrzebowa śp. Jacka Krywulta odbyła się w katedrze, a przewodniczył jej ordynariusz naszej diecezji bp Roman Pindel. Przed rozpoczęciem mszy głos zabrali syna zmarłego oraz obecny włodarz miasta.

- Tata była bardzo głęboko wierzący. Jego wiara była mocna i niezachwiana. Wiem, że w najtrudniejszych momentach życia dawała mu oparcie i poczucie bezpieczeństwa [...]. Myślę, że jeżeli mógłby spojrzeć na nas tutaj dzisiaj zgromadzonych, miałby poczucie spełnienia oraz dużej satysfakcji i radości z tego, jak przeżył swoje życie - mówił Wojciech Krywult.

Podziękowano tym, którzy w ostatnich latach byli blisko śp. Jacka Krywulta, to m.in. Szczepan Wojtasik i Ryszard Batycki. Na uroczystości pogrzebowe przyjechali samorządowcy z całego województwa, delegacje z miast partnerskich dla Bielska-Białej oraz delegacje z jednostek podległych magistratowi. Szczególną opieką zmarły prezydent otaczał bielskie hospicjum, dlatego po mszy można było wrzucać do puszek datki na rzecz Salwatoriańskiego Stowarzyszenia Hospicyjnego.

- Wraz z odejściem pana prezydenta, zakończyła się pewna epoka w naszym mieście. Chciałem to wyrazić w imieniu mieszkańców naszego miasta, a szczególnie tych, którzy się tutaj dzisiaj zebrali, którzy 4-krotnie wybierali go na prezydenta, co jest ewidentnym świadectwem, że był to prezydent, który - jak wiemy - żył tym miastem. Poświęcił się całkowicie pracy na rzecz tego miasta, często nawet ponad swoje możliwości, siły i zdrowie - to z kolei fragment wypowiedzi Jarosława Klimaszewskiego, prezydenta miasta. POSŁUCHAJ.

Kazanie wygłosił ks.Marek Studenski, diecezjalny duszpasterz samorządowców i parlamentarzystów. - To był człowiek, który miał ideały i był szczery w tym, co robił. Trzeba było przejść jego powierzchowność, żeby poznać, to co rzeczywiście kryje się w jego sercu. Był, tak jak ten pan z przypowieści o talentach, człowiekiem z pozoru surowym, ale w jego sercu kryło się wiele ciepła i miłości - mówił duchowny.

Wielokrotnie wskazywano na zmiany, jakie dokonały się w mieście w trakcie czterech kadencji, kiedy to śp. Jacek Krywult był prezydentem; infrastruktura, edukacja, sport - to były kluczowe zagadnienia dla wieloletniego włodarza.

Śp. Jacek Krywult spoczął na cmentarzu przy ul. Grunwaldzkiej.

Wieloletni prezydent Bieska-Białej zmarł 9 listopada, w wieku 82 lat.