Nie masz wezwania? i tak musisz płacićMagda FritzMagda Fritz

Temat tygodnia

Nie masz wezwania? I tak musisz płacić

Brak wezwania do zapłaty za wycieraczką, nie oznacza że nie musisz płacić. W Bielsku-Białej kierowcy nadal mają problem ze strefą płatnego parkowania. Nasz słuchacz dostał upomnienie za nieopłacony postój. Musi zapłacić 50 zł oraz koszty upomnienia. Do dokumentu dołączone jest zdjęcie auta w strefie, ale bez wezwania do zapłaty za wycieraczką. „Nie zapłaciłem, bo nie było informacji że muszę”- mówi bielszczanin.

„Obowiązek zapłaty za postój w strefie płatnego parkowania wynika z ustawy o drogach publicznych”- mówi Marek Paszek z Miejskiego Zarządu Dróg w Bielsku-Białej. Taki stan rzeczy potwierdzają orzeczenia sądów administracyjnych w tego typu sprawach. Posłuchajcie (wypowiedzi załączonej pod artykułem)

Kierowcy korzystają dzwoniąc pod ten numer, jeśli nie ma w pobliżu inkasenta, a oni mają wątpliwości co do wysokości opłaty.

W Bielsku-Białej kierowca ma 14 dni na zapłacenie za postój i może to zrobić na kilka sposobów. Potem naliczana jest opłata dodatkowa oraz koszty upomnienia, w sumie- 61,60 zł. No, chyba że nieopłaconych postojów w strefie było więcej....

Upomnienie na grubo ponad tysiąc złotych za 23 niezapłacone parkowanie otrzymała nasza słuchaczka. Kobieta pyta, dlaczego nie dano znać wcześniej, kiedy kwota do zapłaty nie była tak duża. „Trudno jest 4-osobowej rodzinie wyłożyć na raz takie pieniądze”- mówi bielszczanka.

"Trudno jest uwierzyć, że 23 razy ta osoba nie otrzymała wezwania do uiszczenia opłaty za postój (umieszczanej przez parkingowych za wycieraczką samochodu- od red.) Jest tam wyraźnie napisane, że można zapłacić w ciągu 14 dni. Nie widziałem tego upomnienia, ale pewnie rzecz dotyczy kilku różnych inkasentów. Trudno uwierzyć, żeby wszyscy nie dopełnili obowiązku i nie zostawili informacji. Myślę, że osoba po prostu nie zareagowała na te wezwania"- mówi Paszek z działu parkingów i strefy płatnego parkowania MZD.

Dariusz Gołyszny, kierownik działu mówi, że takie sytuacje "kumulacji" upomnień mogły się zdarzać na początku działania strefy, kiedy trzeba było technicznie przygotować się do windykacji. Natomiast upomnienie po kilku miesiącach od niepłaconego parkowania nie jest niczym niezwykłym. "Nie zmienia to faktu, że również z ustawy o drogach publicznych wynika, że jesteśmy zobowiązani do dochodzenia tych należności w ciągu 5 lat. Tyle mamy na to czasu"- mówi urzędnik. 

Strefa płatnego parkowania obowiązuje w mieście nad Białą od połowy 2015 r.
Została ona utworzona po tym, jak Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach uznał zarządzenie prezydenta miasta na podstawie której pobierano opłaty za parkingi w Bielsku-Białej za nieważne. Decyzję tę podtrzymał Naczelny Sąd Administracyjny. Prawidłowo strefa powinna zostać powołana na podstawie uchwały rady miejskiej. Do połowy 2015 r. pobierano opłaty za postój, ale nie egzekwowano należności jeśli kierowca nie zapłacił.

Być może problemy i wątpliwości znikną, gdy w całej strefie pojawią się parkomaty. Wtedy kierowcy nie będą mieli 14 dni na opłacenie postoju, trzeba to będzie zrobić od razu. Jak się dowiedzieliśmy, nie ma w tej sprawie decyzji, ale wszystko ku temu zmierza. Obecnie parkomaty są testowane w 2 miejscach w strefie: na placu Wojska Polskiego i na placu Wolności.

CZY WASZYM ZDANIEM W STREFIE PŁATNEGO POSTOJU W BIELSKU-BIAŁEJ POWINNY POJAWIĆ SIĘ PARKOMATY?!

Posłuchaj audycji:

Nagranie 1